Ja przestałam śledzić liczbę zakażonych jakiś czas temu i powiem że jestem spokojniejsza. Jedyne co to mnie martwi jak będzie wyglądać rok szkolny i jak długo dzieci będą chodzić do szkoły. Teraz sama z dziewczynkami jestem chora złapało nas przeziębienie i przez katar spać nie mogęDziewczyny, a co sądzicie o wzrastającej liczbie zakażeń koronawirusem?
Ja właściwie długo się nim nie przejmowałam, ale jak zobaczyłam duży wzrost liczby chorych w moim mieście i poczytałam, że właściwie nie wiadomo czy zarażenie nie wpływa źle na ciążę w I trymestrze to trochę się przestraszyłam.
