Jeśli masz zaufanie do swojego lekarza, to postępuj zgodnie z jego zaleceniami

Jeśli on nie widzi powodu do przyjmowania duphastonu, to po co się truć.
U mnie dalej duphaston, ale plamienia narazie nie wróciły. U mnie tak zauważyłam, że pojawiały się w terminie @ dosłownie 2 dni po terminie. Później mijały. Ale te plamienia to mleczna kwa, nie krew. Krew była tylko na początku ciąży, w 6-7tc. Dzis 8+6, mam nadzieję że na wizycie będzie dobrze i zobaczę moje maleństwo z bijącym serduszkiem i rozwijające się prawidłowo. Wczesniej było ok wg lekarza, ale wiecie, po poronieniu już nie ma takiego 100% spokoju. Spokojna jestem, ale z tyłu głowy jest ten niepokój. W tamtej ciąży poronionej czułam od początku że coś jest nie tak.
Widzę że marzec to głównie trzecie albo kolejne dziecko

super