reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Życie mnie nauczyło że czas najwyższy wreszcie myśleć o sobie a nie wiecznie o innych. Ciesz się ciąża a nie wstydź i ukrywaj..... Siostra i szwagierka lepiej jak się dowie od ciebie niż przypadkiem.... Można w delikatny sposób to zrobić.
Ty masz czuć się dobrze!!!!
Podzielam zdanie, bo przecież to niczyja wina ani zła wola, że jednym z nas się uda a innym nie. Nie można nikomu źle życzyć 😔 jasne, pojawia się pewnie zazdrość i smutek, ale nie powinny one negatywnie wpływać na relacje w bliskiej rodzinie 😞
 
Też mam jutro wizytę i dokładnie ten sam dzień, więc będziemy przeżywać razem 🤝. Trzymam kciuki żeby było dobrze, ja liczę że już zobaczę serduszko.
Dziś już musimy usłyszeć serduszko. Czytam, że dziewczyny już miały w 6+3. Tak chyba w tym czasie się pojawia. Ostatnią miesiączkę miałam 10.06 i wyliczył poród na 14.03. No ja tez późno zabrałam się za ciążę bo mam lat 38 i złośliwi mówią trzeba było wcześniej pomyśleć to teraz nerwy są. Ludzie czasami powinni spotkać samych siebie.
 
Dziś już musimy usłyszeć serduszko. Czytam, że dziewczyny już miały w 6+3. Tak chyba w tym czasie się pojawia. Ostatnią miesiączkę miałam 10.06 i wyliczył poród na 14.03. No ja tez późno zabrałam się za ciążę bo mam lat 38 i złośliwi mówią trzeba było wcześniej pomyśleć to teraz nerwy są. Ludzie czasami powinni spotkać samych siebie.
Ja mam 39 i staram się o 3 ale w międzyczasie zabieg mi wyskoczył i około 4 msc będę musiała odłożyć to w czasie
 
Jak czytam takie coś to normalnie mi ciśnienie rośnie. Jak tak można, żeby rodzina się wtrącała w Wasze życie. Mieszka z Wami, wychowuje? Kobiety rodzą dzieci, taka kolej rzeczy.

Reakcji na siostry się nie martw. Kobieta kobiecie powinna ofiarować wsparcie, niestety są kwestie na które nie mamy wpływu.

Ja byłam na forum (nie tu) gdzie trafiłam na temat jakiś babeczek nie zatytuowany "staramy się od dawna czy coś" zwierzyłam im się, że sie martwie czy bede mogla miec dziecko z wysokim TSH i ze jest mi smutno.. Zjechały mnie dosłownie wszystkie.. Że robie cyrki. Być może, ale po prostu się bałam i nie miałam komu wyżalić. Jak zaszłam w ciąże, czytałam same złośliwe komentarze, że czują się obrażone tym, że pisałam ze ciezko mi bedzie zajsc a one sie staraja tyle i tyle i nic z tego. Czy ja mam na to wpływ? Oczywiście bardzo im współczuje i nie jest też pewne czy i u mnie jest ok. Ale wypisałam się z tamtego forum, bo czułam tak złe emocje, że głowa mała.

Bądź szczęśliwa i z 5 dzieci! To Wasza rodzinka, najważniejszy element tej układanki. Resztą się nie martw. Nikt za Was życia nie przeżyje. ❤
Co do babci, nie mieszka z nami a dzieciaki widzi tylko raz na jakiś czas... Także jako tako się nią nie przejmuje bo byle co je i byle co gada. Ale sam fakt usłyszeć coś takiego od bliskiej osoby jest przykre nawet jeśli ktoś powiedział to nieświadomie.

Czasem niestety człowiek człowiekowi wilkiem ale mam nadzieję że dziewczyny przyjmą to dobrze w końcu znowu zostaną ciociami :)
W takich przypadkach czasem trzeba być po prostu egoistą i tak jak piszesz, również mi przykro że mimo starań im się nie udaje ale przecież to nie moja wina.
 
Dziś już musimy usłyszeć serduszko. Czytam, że dziewczyny już miały w 6+3. Tak chyba w tym czasie się pojawia. Ostatnią miesiączkę miałam 10.06 i wyliczył poród na 14.03. No ja tez późno zabrałam się za ciążę bo mam lat 38 i złośliwi mówią trzeba było wcześniej pomyśleć to teraz nerwy są. Ludzie czasami powinni spotkać samych siebie.
Decyzja o ciąży jest indywidualna , a złośliwych ludzi nigdy nie brakuje , nikt nie ma prawa narxyc
Ja mam 39 i staram się o 3 ale w międzyczasie zabieg mi wyskoczył i około 4 msc będę musiała odłożyć to w czasie
ja mam 31 i starałam się o drugie , 6 lat odkładałam ta decyzje ( bo nigdy nie było odpowiedniego momentu , praca , budowa, ) , a lata uciekały , tak naprawdę nigdy nie ma odpowiedniego momentu na dziecko 😀😘
 
38 stopni lekarz jeszcze nie odpisał o teraz nie wiem brać apap czy nie 😔 jakiś dół mnie złapał z tym choróbskiem boję się, że coś się stanie 😢
Dziewczyny juz dzisiaj nawet sutki mnie nie bola... mdłości żadnych... jeść mi się nie chce tak jak normalnie jadłam w nocy... obudzialam się i po prostu głodu nie czuje... jutro zrobię betę ale coś czuje ze będę się z wami żegnać... to nie przypadek ze nagle wszytskie objawy ustały... tyle się staraliśmy o pierwsze dzieciątko 😔
Głowa do góry ja też nie mam mdłości i jak rozmawiam z koleżankami to też nie miały więc to nie jest konieczne.
 
Ja mam tak, że np. dzisiaj miałam ochotę na zapiekanki z serem i pomidorem na śniadanie.
Zrobiłam je, zjadłam i mi tak niedobrze, że czuje normalnie w gardle..

Oto moje mdłości. 😅
 
reklama
Do góry