reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kiedyś niewielu ekspertów wierzyło, że małe dzieci mogą doświadczać depresji lub lęku. latach 90. stało się jasne, że depresji i lęku mogą doświadczać nawet trzylatki. Jednak u wielu dzieci objawy depresji objawiają się w pozornie niepowiązany sposób, na przykład agresją, zaburzeniami odżywania lub nadpobudliwością. Zapraszam cię na bezpłatny live. 2. marca o 15:30 Wpadaj na YT albo oglądaj na FB

reklama

marudne dziecko

bumtarar

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
18 Marzec 2008
Postów
45
nosze ja wszedzie ze soba w foteliku nawet do ubikacji.
Już myslałam że to tylko ja miałam taka asystę , ale widze że nie jestem jedyna. Siedzę na sedesie z córką na kolanach, i śmieszne to i straszne jednocześnie.
Chociaż muszę przyznać że na moją córkę kojąco działala suszarka, przynajmniej włosy sobie mogłam wymodelować.
 
reklama

miauczus54

Fanka BB :)
Dołączył(a)
16 Listopad 2007
Postów
340
Miasto
Wrocław
Dziewczyny ja mam podobnie, maly nie pozwala sobie na chwile samotnosci. Pomimo iz zostawiam go wsrod tuzina zabawek, pisczacych,grajacych,kolorowych maly lezy ze wzrokiem wbitym w sufit i jeczy. Oczywiscie jak mama pokazuje jest cacy, nagle wszytskie staja sie super ciekawe. I najgorsze ze nikt tego nie widzi, poniewaz przy kazdej innej osobie maly jest duzo bardziej znosny. Tata siedzie sobie na kompie, czyta a maly sie bawi, babcia sie szykuje, maly gryzie raczke....mama chce cos zrobic, mały jęczy. szok.
 

diankus

mama Neli 12.12.2007
Dołączył(a)
23 Czerwiec 2008
Postów
357
Miasto
przeworsk
bumtarar - moja dzidzia tez uwielbia suszarke tazke z myciem i suszeniem włosków nie mam problemu :-):-) a tak poza tym to lubi jak odkurzam :-p:-p takze dom mam wysprzatany ;-) siedzi wtedy jak królowa na swoim tronie w krzesełku do karmienia a ja zasuwam z odkurzaczem i woze ja za sobą :laugh2::laugh2::laugh2: a ostatnio zmieniali nam rury do gazu przed domem i właczali jakies pily i mlotami ziemie ubijali a moja córcia skakała z radości wiec otworzyłam drzwi balkonowe, czapka na głowe mała w krzeselku i miała radoche a ja zdazyłam zrobic sobie sniadanie i wypic kawke w spokoju :blink::blink::blink::blink:jaki luksus :rofl2::rofl2: ha! pozdrawiam
 
Dołączył(a)
6 Maj 2015
Postów
5
Cześć dziewczyny:happy:
Temat widzę już dość leciwy ale może znajdą się jeszcze gdzieś mamy małych marudków;-)
A może tylko mój synek taki jest...:baffled:
 
Dołączył(a)
25 Styczeń 2016
Postów
10
Wiecie, co u nas było powodem marudzenia? Katar. Oczywiście nie stale, przecież nikt przez cały czas nie ma kataru:) Ale nie powiem, zdarzał się dość często i malutka wtedy wyjątkowo się zlościła. Dzisiaj stosujemy aspirator Katarek, wydzielinę rozrzedzam solą fizjologiczną.
 
Do góry