reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

oj właśnie tu weszłam z głupa po taaakim długim czasie. Ale to już minęło.
Bansik to gratuluję drugiego szkraba, mój drugi już ma 5,5 mies, kiedy to zlleciało :szok: Eve coś o tym wie:-D bo się wstrzeliśmy prawie idealnie z naszymi syneczkami;-)
JULKA ja ciągle powtarzam że zawsze może być gorzej, póki ma się co jeść i gdzie mieszkać to każde trudności mozna przezwycięzyć, wiadomo że bywa bardzo ciężko, dlatego życze ci żeby było tylko lepiej:tak:
 
reklama
tak Majka chodzi do przedszkola, co prawda nie publiczne do końca, bo zostało przekształocne z prywatnego za pieniądze z miasta w 5cio godzinna darmową placówkę. Więc mam Maję z głowy tylko lub aż od 13-18 ale teraz wystarcza póki nie pracuję:tak: siedzę z małym w domu, on jest strasznie mamusiowy, najchętniej by z rąk mi nie schodził i z cycka;-) A Majka przekręt straszny, chyba najgorsza w przedszkolu w kwestii zachowania oj mam z nią przeboje. Aż się boję co będzie dalej
 
to taka Majka charakterna?? :-D :-) no to wesoło się masz z nimi :-)
mój Bartuś też strasznie mamowy, tylko do mamy i do mamy :-)
 
Nati też chodzi do przedszkola tylko od 13.30-18.30 :tak: ale bardzo płacze :-( niemoże się przyzwyczaić, ciągle mi wisi u szyi :-(
 
Julka a jak długo już chodzi? Majka poszła do przedszkola jak miała 2,5 roku, potem zmieniła przedszkole ale właścicielka ta sama i jedna z pań przeszła z Mają do tego nowego w związku z jego zamianą na placówkę miejską więc młoda nie odczuła jakoś tego. CHociaż ją i tak nic nie rusza:sorry2: Ale pamiętam że chłopcy w przedszolu Mai baaaardzo płakali, dużo bardziej niż dziewczynki, przeszło po miesiącu.

DOminika no czy tak wesoło to bym się sprzeczała, czasem to już mam nerwy w strzępach, Tymek w nocy się budzi po 6-7 razy a w dzień na mnie wisi, Majka ciągle pyskuje i wariuje, czasem mam wrażenie że w zoo jestem, Tymek-koala a Majka coś w stronę orangutana bym szła:-D a ja jak ten osioł zapierniczam:cool2:
 
Gosia - :-D:-D:-D:-D:-D:-D koala i orangutam:-D:-D i biedny osiołek;-):-D Oj mama fajnie ze jestes spowrotem i nie narzekaj, przecież dzieci są cudowne, takie słodziutkie, kochane i takie grzeeeeczne..... niestety w wiekszosci tylko jak spią;-) znam to z autopsji niestety, mam tylko jedno ale za to moja Nadia to taka agentka ze może z powodzeniem robić za dwoje rozrabiaków, dziewczyny mogą potwierdzić co ja sie mam

Pozdrawiam i zagladaj cześciej do nas:-)
 
Gosia - niezłe masz zoo w domu :-D :-D uśmiałam się :-D
Tymek CI się tyle razy budzi w nocy???:szok: na jedzenie? powinien już chyba ze 2 razy max...:baffled:
DObrze,ze chociaż Majka większość dnia w przedszkolu :-D ja tak miałam, tylko ze 2 dzieci na raz w domu :-D dopiero jak wróciłam do pracy po macierzyńskim to Jasiek poszedł do przedszkola.

Julka - mój Jasio się też trochę napłakał w przedszkolu... jeszcze teraz czasem marudzi i nie chce iść...
przyzwyczai się...

Kitki - oj, potwierdzam, Nadia to aparatka jakich mało :-D

a ja wczoraj wróciłąm z wyjazdu służbowego, dzis byłam też w pracy, wróciłam koło 16 i szykuję imprezę - jutro Bartek 2 lata kończy :-) no i sprzątam w tzw. międzyczasie.
biszkopt już upiekłam, jutro przełożę. sprzątanie też trochę juz ogarnęłam :-D mam nadzieję, że dam radę..
a jeszcze mam mega zakwasy po nartach :-D więc chodzę jak babcia
 
Bartek już 2 lata?! Rany!! kiedy to leci wy mi powiedzcie.... Domi a wiesz że ja też Tymka rodziłam naturalnie a Majkę przez cc. Pamiętam jak opisywałaś swój poród jak cie w bambuko robili że cię zetną za chwilę a tu rybka aż w końcu urodziłas :-D
No Tymek sie tak budzi, czy z głodu nie wiem, na pewno żeby powisieć na mnie i się uspokoić. Smoczka nistety odrzucił od razu, tak samo jak wszelkie butleki i inne ustrojstwa z których mógłby co zjeść, także licze sie tylko ja i CYC;-)
Kitki oj Nadia to zawsze była aparatka czyli wiele sie nie zmieniło:-D
Majka mi się wydaje się rozkręca coraz bardziej, czasem takim tekstem walnie aż przysiadam na ziemi. Cwana bestia i mądra. Tymek to takie cielątko przy niej;-) oj tak ciekawe kiedy on mi zacznie tak rozrabiać:nerd:
A poza tym Maja to taki cygan, pójdzie za każdym, dziś była w pracy u m to dosłownie dałaby się zapakować w siatkę i pójśc z pierwszym z brzegu, zagaduje do wszystkich, nie wstydzi się, po kim ona taka nie mam pojęcia, ja raczej zahukana i wstydliwa byłam. Aż czasem się boję o nią żeby z kim obcym nie poszła serio
 
reklama
to niezła Majka :-D Jasiek raczej bojaźliwy. może nie jest jakiś super nieśmiały, ale nie jest też pierwszy do wszystkiego
a Bartek to tak, już duży chłop, gada już w sumie od dawna calymi zdaniami, ciężko go przegadać :-)
bawią się razem, tęsknią za soba. na razie są super braciszki, ciekawe jak będzie dalej ;-)
w marcu składam dla Bartka podanie o przyjęcie do przedszkola od września. będzi miał 2 lata i 9 miesięcy, tyle co Jasiek jak szedł. mam nadzieję, ze go przyjmą :-)
 
Do góry