reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

menu 8-9 miesięcznego maluszka?

Zazdroszcze mama, ktorych maluszki z apetytem wcinają. Mój synek od początku jakoś mało je, poza tym nigdy nie zjadał za dużo na 1 porcje więc musiałam go karmić częściej. Ma 8,5 mies. i waży 7 kg (startował z wagą 3 kg). Ma alergie na białko mleka krowiego.
Jego menu wygląda następująco:
5:00 mleko z butelki z łyżeczką kaszki 80 ml (jak się nie obudzi na jedzonko, to je śniadanko łyżeczką ok. 7:00 - wedy zje na śniadanie 120 ml)
8:00 kaszka łyżeczką 80 ml
10:30 mleko z butelki z łyżeczką kaszki 120 ml
12:30 - ćwiartka jabłka potartego
13:30 obiadek własnej roboty - 120 g
16:00 - mleko z butelki z łyżeczką kaszki 120 ml
18:00 - 1/3 banana
19:00 - kaszka Sinlac 120 ml
22:00 - mleko z butelki na spaniu z łyżeczką kaszki glutenowej - 80 ml

Co myslicie o takim menu? Poza tym mały nie chce pić z butelki (woda, sok, herbata), z niekapka niby coś pociągnie, ale nie wiele. Dopajam go głównie łyzeczką więc na dobe może z 40 ml dopije. Wg mnie to bardzo mało, ale jemy jakby nigdy nie chciało się pić :/
 
reklama
Tu jest fajna tabela, ja karmię córkę zgodnie z nią, kurcze szkoda, że nic nie widać :( nie mogę wgrać zdjęcia
 

Załączniki

  • DSCF7026.jpg
    DSCF7026.jpg
    37,6 KB · Wyświetleń: 361
Ostatnia edycja:
Witam. Proszę o radę. co zrobić jesli moja mala nie chce jesc zadnych dan obiadowych, ani tych ze sloikow ani tych co ja gotuje, je mleko modyfikowane, je kaszki, je deserki a obiadkow nie chce i wyglada na to ze ich nie lubi (7 miesiecy), nie mampomyslu co robic?
 
Hej... a więc tak mam synka który własnie wchodzi w 9miesiąc... jego dieta wygląda tak... rano godz.8 je sobie snelke czyli bułka wymieszana w mleku godz.10-11 zjada sobie jogurcik albo biszkopty z jabłuszkiem :-) godz 13 obiadek własnej roboty :-) godz.15-16 jabłuszko jogurcik lub kaszka z musem jakims no i wieczorem 19.30 wypija sobie kaszke manne (owocowych jakos nie lubi)a w nocy budzi sie 2 razy i dostaje butle melka robie mu 150 z tego wypije 120 bardzo mało jak na ten etap:-(bardziej woli twardsze jedzonko ... Codziennie daje mu spróbowac czegos tzn np. czy kawałek ciasteczka czy tam prababcia dała mu ostatnio placka ziemniaczanego... samego ziemniaczka z masełkiem zje... chlebka poprostu dostaje po troszku to co my jadamy... kupki robi super nic mu nie dolega... brzusiu nie boli...zadnych wysypek nie ma alergi póki co tez nie. Co tu wiecej pisać od urodzenia nie mialam z nim zadnego problemu poprostu tak jak mi sie chowa synek to jest jakis chyba cud :) a więc mamy dawać wszystko po troszku napewno od malutkiego kawałeczka nic sie dziecku nie stanie :-)
 
nadziejka Twoje dziecko duzo jada - zlicz sama - to jest ok 800 ml dziennie, wiec to jest porcja normalnie jedzącego dziecka - nie niejadka. Dlatego, ze je tak często to Twoja pociecha nie odczuwa głodu. Jeśli godzine przed posiłkiem dasz dziecku cos słodkiego do jedzenia to za godzinę nie bedzie miało ochoty na obiad czy kolację. Spróbuj dawać dziecku jeść 5 razy dziennie co 2,5 - 3 godziny, o regularnych porach każdego dnia. nie ważne ile zje na dany posiłek. Jeśli jeden zje mniejszy, to następny zje duzo. Pomiedzy posiłkami jeśli dziecko ma ochotę to dopajaj je. Sama zobaczysz, ze po 3 dniach dziecko nauczy sie kiedy dostanie jeść i będzie zjadało większe ilości. Przeciez Ty tez nie jadasz 5 duzych posiłkow dziennie tylko 3 głowne i 2 mniejsze, prawda? Dzieci mają tak samo.
 
reklama
ja bym chciala zeby moja corcia tyle mleka wypijaja.Nadia woli twardsze jedzenia,a mleko moglo byc nie isteniec. jesli chodzi o takie nasze jedzonko,to dajemy jej wszystkiego po trochu i jak narazie zadnych dolegliwosci nie ma,a Nadia chetnie porubuje nowosci.Tylko moglaby troszke wiecje tego mleczka wypijac
 
Do góry