U nas jedzonko jest mniam, niezależnie od tego co podam. A najczęściej podaję marchewkę którą mieszam z kleikiem, albo jabuszko też z kleikiem. Próbowałam brokuły, ale wydaje mi się że od nich troche Jagodę pobolewał brzuszek, ale nie mam pewności czy to po tym, bo sama coś wcześniej zjadłam co mogło w mleku wyjśc.
Mewa ja jednoskładnikowe sama robię, kupuję organiczne, gotuję i wsadzam przetarte przez sitko do zamrażarki. Można łatwo kupić takie małe pojemniczki do mrożenia.
Ja robie tak jak Ty Miranda. Tez kleik i tez dodaje warzywka i owoce. Sama przygotowuje jedzonko. Jakos nie moge sie przekonac do tych sloiczkow i do kaszki.
Bastek do mleka o 11 dostaje troche owocow a pozniej po kapieli o 18.30 kleik zmieszany z owocem i mleko. Nie zastapilismy zadnego mleka posilkiem ale zmniejszylam karmienie nocne o 22 z 180 do 120. Powolutku zredukujemy te o 22 mleczko i pozniej te o 14.30 .
Soczkow nie dostaje zadnych. Kupilam raz jakis gruszkowy ale radzili tu aby wlewac 1-10 z woda wiec zmarnowalam praktycznie cala butelke , ktora mogla stac w lodowce 48h . Dostaje ziolowe napoje hippa- ala polskie herbatki hippa ale nie granulowane tylko do zaparzania.
Ostatnia edycja: