A
Agutek
Gość
Pewnie mogą, ale jest w nim pełno konserwantów i innych sztuczności.
Jak we wszystkim ;-)

Moja dorwała się kiedyś i wcinała aż jej się uszy trzęsły. Zamiast zjadać kiełbaskę zamoczoną w nim to zlizywała z plasterka kiełbasy ketchup i na nowo ten sam plaster w nim maczała



Ja już wyluzowałam jeśli chodzi o jedzenie.
Do roku bardzo pilnowałam by wszystko było "idealne" i "najzdrowsze" jak to tylko możliwe. Po roku okres ochronki się skończył. Nie uchronię jej przed wszystkim, a i nastał czas na znacznie bardziej zaawansowane jedzenie. Je zatem praktycznie dokładnie to samo co my


Ostatnio edytowane przez moderatora: