Mama Stacha
&Franka&Janka
Ja z lenistwa wolę te, do których wystarczy dodać wodę.
reklama
Purchawka
Mama Lolka :-)
Popatrz na skład i porównaj
Z pewnością najlepsze są te co nie mają cukru i jak najmniej dodatków Ale jeśli Twoja Julcia nie ma problemów bo żadnej to wszystko jedno 
lanjaa
Aga mama Julii
Ja do słoiczków dodaje sinlac z nestle,to taka jakby kaszka ale na wodzie się ją przygotowuje. Najpierw rozrabiam to z wodą i dodaje słoiczek. Świetnie się nadaje do zageszczanie zupek
A z kleikiem to robiłam na mleku i dodawałam owoce
akozka
Misia Kosia 3.12.09
Misia je raz rano butlę jak wstanie koło 8-9 (jakieś 120-150 ml zjada),
potem 11-12 ma lunch słoiczkowy (1/3 słoiczka to max jaki mogę jej wcisnąć) popity herbatką i odrobiną mleka (ok 50),
potem koło 13-14 jak wstanie dostaje trochę mleka (100-130) i ewentualnie resztę lunchu,
później po spacerze koło 17 zjada obiad słoiczkowy (znowu 1/3) i mleko (ok. 50)
a potem przed snem koło 20 zjada ostatnią butlę (120-150) i kaszkę (w sumie 4 łyżeczki plus trochę wody, bo na bardzo gęsto je).
W sumie na dobę wypija mi jakieś 3 butle plus trochę ponad pół słoiczka mięsnego, 100 ml "herbaty" (chyba, że idziemy do miasta i jest ciepło to i 300 potrafi wydoić) plus kaszka. Owoców nie jada, chyba że dostanie jabłko albo banana do siateczki i go mamle w międzyczasie ;-)
I takie pytanko - piszecie na głównym, że karmicie mlekiem 4-6 razy dziennie plus słoiczki plus soczki. A potem, któraś mówi o zupce i 4 godzinach przerwy. I nasuwa mi się pytanie - ile godzin ma Wasza doba? Bo aż zazdroszczę :-)
potem 11-12 ma lunch słoiczkowy (1/3 słoiczka to max jaki mogę jej wcisnąć) popity herbatką i odrobiną mleka (ok 50),
potem koło 13-14 jak wstanie dostaje trochę mleka (100-130) i ewentualnie resztę lunchu,
później po spacerze koło 17 zjada obiad słoiczkowy (znowu 1/3) i mleko (ok. 50)
a potem przed snem koło 20 zjada ostatnią butlę (120-150) i kaszkę (w sumie 4 łyżeczki plus trochę wody, bo na bardzo gęsto je).
W sumie na dobę wypija mi jakieś 3 butle plus trochę ponad pół słoiczka mięsnego, 100 ml "herbaty" (chyba, że idziemy do miasta i jest ciepło to i 300 potrafi wydoić) plus kaszka. Owoców nie jada, chyba że dostanie jabłko albo banana do siateczki i go mamle w międzyczasie ;-)
I takie pytanko - piszecie na głównym, że karmicie mlekiem 4-6 razy dziennie plus słoiczki plus soczki. A potem, któraś mówi o zupce i 4 godzinach przerwy. I nasuwa mi się pytanie - ile godzin ma Wasza doba? Bo aż zazdroszczę :-)
karnitynka1982
Fanka BB :)
Moj maly Akozka pije 4 razy butle mleka i raz dostaje zupke czyli 5 posilkow w dzien je co 4 godzinki plus raz w nocy no a w miedzyczasie sok albo herbata no i troche jablka jak mu sie uda wcisnac
ola10
Fanka BB :)
u mnie Alanek pije mleczko: 4 razy z piersi tj. 2 razy w nocy ok 1 i 5, rano o 8 i o 17 ponadto dostaje butlę o 14 i na noc z kleikiem no i plus obiadek o 12 i deserek o 3-4
karnitynka1982
Fanka BB :)
Dziewczynki a Wy rozcienczacie sok woda bo ja mu daje marchew jablko zawsze pol na pol z woda bo boje sie ze pozniej nie bedzie chcial nieslodkiego pic ale nie wiem moze lepiej nie rozcienczac i wiecej wypije soku bo nie chce jesc owocow a sok mu smakuje?
reklama
Purchawka
Mama Lolka :-)
hehe, przecież jaka różnica czy rozpuści się w ciepłej wodzie czy ciepłej zupce
)) Jak się martwisz czy się rozpuści to mozesz najpierw w odrobinie ciepłej wody rozmemłać i to dodać, ale wydaje mi się, że jak do ciepłej zupki wsypiesz to się tak samo bez problemu zagęści ) W końcu na tym polegają kaszki i kleiki błyskawiczne, że się rozpuszczają w ciepłym, cokolwiek by to było, i nie trzeba gotować Ja podawałam najpierw nierozcieńczone, ale pił to wtedy dla smaku, a nie dlatego, że mu się faktycznie pić chciało (tak mu smakowało, że pił , a potem mu się cofało z przelania
). Teraz daje mniej więcej 30-40 ml soczku i do 100 ml uzupełniam wodą. Ile wypije tyle mu się pić chciało, a resztę ja dopijam Karnitynko, a jak nie chce jeść owoców to spróbuj przymycać w kaszce jak najwięcej