Hej!Mam pytanie-jak wygląda menu Waszych rocznych Maluszkow?Dzieciaczki jedzą już z całą rodziną a może słoiczki?Ile mleka bądz mlecznych posiłkow zjadają dziennie.Czasami brakuje mi pomysłów na urozmaicone menu.Podobno roczny maluch może jeść już wszystko co lekkostrawne i słabo przyprawione ale ja się jednak obawiam niektórych potraw
reklama
Lilka w większości je to samo co my. Czyli zupy rożnego rodzaju,ziemniaczki,ryz,makaron,większość warzyw-nie dawałam fasoli itp.
Nie jada również smażonych kotletów,bo na to ma jeszcze czas .
Zdarza się ze gotuje obiady potniej niż zwykle ,wtedy dostaje obiadek z HIPP od 1 do 3 roku życia.One nie są w słoiczkach tylko w takiej plastikowej miseczce -serduszko,dodam ze as pyszne.
Mleko (Hipp 4 od 1 roku życia)pije tylko w nocy i rano,przeważnie 2 razy czasami zdarzy się 3 ale naprawdę rzadko
Nie jada również smażonych kotletów,bo na to ma jeszcze czas .
Zdarza się ze gotuje obiady potniej niż zwykle ,wtedy dostaje obiadek z HIPP od 1 do 3 roku życia.One nie są w słoiczkach tylko w takiej plastikowej miseczce -serduszko,dodam ze as pyszne.
Mleko (Hipp 4 od 1 roku życia)pije tylko w nocy i rano,przeważnie 2 razy czasami zdarzy się 3 ale naprawdę rzadko
Czyli mniej więcej jak u nas.Te obiadki HIPP czasami też daję.Mleczko daje Enfamil bo inne się nie sprawdziły(kłopoty z brzuszkiem) ale mleczka HIPP nie próbowałam bo nie znalazłam nigdzie o nim opinii a był czas,że chciałam wprowadzić to mleko.Rozumiem, że u Was to mleczko się sprawdziło?Patrycja lubi wszystkie gotowe dania na mleku HIPP(np.kaszki w słoiczkach) więc może to mleczko też by jej odpowiadałoLilka w większości je to samo co my. Czyli zupy rożnego rodzaju,ziemniaczki,ryz,makaron,większość warzyw-nie dawałam fasoli itp.
Nie jada również smażonych kotletów,bo na to ma jeszcze czas .
Zdarza się ze gotuje obiady potniej niż zwykle ,wtedy dostaje obiadek z HIPP od 1 do 3 roku życia.One nie są w słoiczkach tylko w takiej plastikowej miseczce -serduszko,dodam ze as pyszne.
Mleko (Hipp 4 od 1 roku życia)pije tylko w nocy i rano,przeważnie 2 razy czasami zdarzy się 3 ale naprawdę rzadko
Julia też je w większości to samo co my chyba że na obiad mamy coś smażonego to wtedy zdarza dać mi się jej słoiczek albo własnie danie z Hipp'a. Najbardziej lubi jedzonko z makaronem i ryżem. Nie dawałam jej jeszcze kiszonego - ogórków czy kapusty - i fasoli czy grochu również nie próbowała Pozdrawiam
U nas je to samo co my mniej więcej. Głównie daję: I śniadanie rano - mleko z kaszą, II śniadanie (10:00): kaszka na gęsto, kanapka lub jajecznica, III śniadanie ( ;-) 12:00) - owoce z jogurtem lub twarożkiem, generalnie coś na bazie owoców i mleka (czasem owoce i mleko osobno), obiad I (15:00) - zupa, obiad II (17:00) - II danie (to co my - mięsko, ziemniaki, ryż, kasza, jakaś surówka, najbardziej ostatnio lubił ryż po chińsku z kurczakiem i wszystkimi dziwnymi bambusami ;-) kolacja (19:00) mleko z kaszą.
u nas podobnie do kasi, poza bambusem :-) hahaha
ale powaznie podobnie nawet godzinowo, tylko ze obiadek raz kolo 3-4 i to co my, kolo 5 jest mleczko
u nas sloikow nie bylo, no moze na wyjazdach ale mala nie byla ich fanka
teraz je to co my, z racji starszej obiady sa i tak lekko strawne wiec juz od dwoch miesiecy nie gotuje specjalnie dla mlodszej
ale powaznie podobnie nawet godzinowo, tylko ze obiadek raz kolo 3-4 i to co my, kolo 5 jest mleczko
u nas sloikow nie bylo, no moze na wyjazdach ale mala nie byla ich fanka
teraz je to co my, z racji starszej obiady sa i tak lekko strawne wiec juz od dwoch miesiecy nie gotuje specjalnie dla mlodszej
brown.kate
Mama Misi i Kici
A ja mam problem z moja mala, bo nie bardzo chce jesc z lyzeczki... Wszystko chce wlasnymi raczkami. Czasami co prawda zje troche zupki czy owocow, ale malutko. A jak naloze jej cos na talerzyk i pozwole jesc raczkami to wsuwa az jej sie uszy trzesa. Na sniadanie kaszka odpada, tylko kanapeczki, kawalki owocow... Sloiczki daje tylko gdy my jemy cos czego ona nie powinna (np smazona rybe z frytkami), ale nie lubi ich i zjada tylko kilka lyzeczek... Uwielbia warzywa, szczegolnie zielona fasolke, kukurydze (taka gotowana w kolbach) i zielony groszek. Fasoli tez jeszcze nie prubowalam dac, ale sprubuje dzis dac troszeczke i mam nadzieje, ze nic jej nie bedzie. A mleko pije 3 razy na dobe po okolo 180ml. Wieczorem przed snem, w nocy i na drugie sniadanie.
U nas je to samo co my mniej więcej. Głównie daję: I śniadanie rano - mleko z kaszą, II śniadanie (10:00): kaszka na gęsto, kanapka lub jajecznica, III śniadanie ( ;-) 12:00) - owoce z jogurtem lub twarożkiem, generalnie coś na bazie owoców i mleka (czasem owoce i mleko osobno), obiad I (15:00) - zupa, obiad II (17:00) - II danie (to co my - mięsko, ziemniaki, ryż, kasza, jakaś surówka, najbardziej ostatnio lubił ryż po chińsku z kurczakiem i wszystkimi dziwnymi bambusami ;-) kolacja (19:00) mleko z kaszą.
Kasia ale masz posiłków Nic tylko jedzonko
Mój je tak - rano mleko koło 8 znaczy się . do tego jakas mała kanapka ew ser do łapki czy coś w tym stylu
11- obiadek
16 deserek
19:30 - kaszka i mleko.
W dzień przegryzie : kawałki owoców, chrupki , biszkopty itp
Panta
Mama Majeczki
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2008
- Postów
- 114
hej!
u nas właściwie podobnie,
7 mleczko z kleikiem ryzowym
9 śniadanko: kanapka, kaszka kukurydziana z owocami, płatki owsiane na mleczku, paróweczka z ogórkiem kiszonym
12 zupka (potem sen)
15-16 drugie danie i tu różnie, zwykle gotuje jej osobno, jest to: ryba z parowaru, wszytskie możliwe warzywa (najbardziej lubi ogórki kiszone, marchewke i ziemniaczka) kapuste kiszoną tez je - bardzo ją lubi, gulaszyk na indyku, raczej staram się unikać kurczaka, ale czasem tez jej daje, pulpeciki gotowane, ostatnio robilam krokiety, więc jej tez zrobilam - wcinała az jej sie uszy trzesly. mimo ze smazone ale w malej ilosci raz na tydzien nic sie nie stanie. Czasem tez jej usmaze naleśniczka. Jajko na parze (taka jajecznica), nie dawalam jej tylko grzybów - są cięzkostrawne
kolo 18 deserek zwykle miksuje jej owoce z jogurtem naturalnym np jablka, banany, malinki i co mi tam wpadnie w reke - mniam mniam
19,30 kaszka mleczno-ryzowa
kąpiel, mycie ząbków i spać!
u nas właściwie podobnie,
7 mleczko z kleikiem ryzowym
9 śniadanko: kanapka, kaszka kukurydziana z owocami, płatki owsiane na mleczku, paróweczka z ogórkiem kiszonym
12 zupka (potem sen)
15-16 drugie danie i tu różnie, zwykle gotuje jej osobno, jest to: ryba z parowaru, wszytskie możliwe warzywa (najbardziej lubi ogórki kiszone, marchewke i ziemniaczka) kapuste kiszoną tez je - bardzo ją lubi, gulaszyk na indyku, raczej staram się unikać kurczaka, ale czasem tez jej daje, pulpeciki gotowane, ostatnio robilam krokiety, więc jej tez zrobilam - wcinała az jej sie uszy trzesly. mimo ze smazone ale w malej ilosci raz na tydzien nic sie nie stanie. Czasem tez jej usmaze naleśniczka. Jajko na parze (taka jajecznica), nie dawalam jej tylko grzybów - są cięzkostrawne
kolo 18 deserek zwykle miksuje jej owoce z jogurtem naturalnym np jablka, banany, malinki i co mi tam wpadnie w reke - mniam mniam
19,30 kaszka mleczno-ryzowa
kąpiel, mycie ząbków i spać!
reklama
Mat je wiecej i lepiej niz jej starsza siostra, prawie wszytsko to co my, staram sie nie robic smazonych potraw, za to często zupy, obiady juz prawie nigdy ze słoika, za to owoce i jogurty tak, ale chyba powoli i od tego chce odejsc bo to strasznie drogie
Podziel się: