reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mleko modyfikowane

natt_jul

Aktywna w BB
Dołączył(a)
26 Listopad 2021
Postów
80
Cześć dziewczyny, przychodzę do Was z pytaniem odnośnie mleka modyfikowanego. Moja córcia ma 4 miesiące , od początku nie dawaliśmy jej smoczka (wiec nie umie ciumkać smoczki , jedynie jak przytrzymuje je paluszkami, bo tak jej wypada po prostu) Od początku również była tylko na piersi, nie podawałam jej żadnego mleka modyfikowanego, a każda próba podania zamrożonego mojego mleka w butelce kończyło się wielkim płaczem i musiałam po chwili tak czy siak przystawiać malutka do mojej piersi. Martwię się, że za jakiś czas może być taka sytuacje, że stracę nagle pokarm, a mała nie będzie potrafiła pic z butelki a wtedy nie bedzoe już ratunku w postaci mojego cyca. Jakie mleko polecacie ? Czytałam w internecie i podobno Bebiko 1 Nutriflor+ jest pierwszy w rankingu. Kolejne pytanie czy znacie może jakikolwiek sposób na nauczenie JAKOŚ mojej córci poć z butelki ? tak jak pisałam powyżej , niestety przy każdej próbie jest płacz , mamy butelki AVENT i Lovi . Może miałyście podobą sytuacje i jakoś sobie poradzilyscie ?
 
reklama
Cześć dziewczyny, przychodzę do Was z pytaniem odnośnie mleka modyfikowanego. Moja córcia ma 4 miesiące , od początku nie dawaliśmy jej smoczka (wiec nie umie ciumkać smoczki , jedynie jak przytrzymuje je paluszkami, bo tak jej wypada po prostu) Od początku również była tylko na piersi, nie podawałam jej żadnego mleka modyfikowanego, a każda próba podania zamrożonego mojego mleka w butelce kończyło się wielkim płaczem i musiałam po chwili tak czy siak przystawiać malutka do mojej piersi. Martwię się, że za jakiś czas może być taka sytuacje, że stracę nagle pokarm, a mała nie będzie potrafiła pic z butelki a wtedy nie bedzoe już ratunku w postaci mojego cyca. Jakie mleko polecacie ? Czytałam w internecie i podobno Bebiko 1 Nutriflor+ jest pierwszy w rankingu. Kolejne pytanie czy znacie może jakikolwiek sposób na nauczenie JAKOŚ mojej córci poć z butelki ? tak jak pisałam powyżej , niestety przy każdej próbie jest płacz , mamy butelki AVENT i Lovi . Może miałyście podobą sytuacje i jakoś sobie poradzilyscie ?
A dlaczego myślisz, że stracisz nagle pokarm? 🤔
 
A dlaczego myślisz, że stracisz nagle pokarm? 🤔
Nie wiem czy stracę czy nie, ale wole soe zabezpieczyć w postaci nauki mojej córki picia z buteleczki. Lepiej, żeby teraz powolutku soe uczyła niz żeby miało być za późno i nie daj bóg miałaby mi płakać z powodu glodu, a na prawdę potrafi głośno krzyczeć i płakać.
 
Ostatnia edycja:
Ja bym nie uczyła pić z butelki dla dobra zgryzu i ząbków.
W razie czego podasz jej łyżeczką. Jeszcze chwila a będzie siedzącym dzieckiem i będziesz dietę rozszerzać.
 
Jeśli bedziesz jej teraz dawać z butelki, to wiedz, ze jest większa szansa, ze odrzuci pierś, bo po porostu z butelki się łatwiej pije ;)
A co do mleka, to trzeba dostosować do dziecka, jednym odpowiada takie, a dla innych powoduje problemy z brzuszkiem.
 
Nie stracisz nagle pokarmu. Wyluzuj.
Po co chcesz uczyć picia mm dziecko, które świetnie sobie radzi na kp? Nie wymyślaj na siłę problemów tylko na spokojnie daj jej jeść tak, jak chce :)
Na pewno dorzucanie mm nie jest dobrą opcją, bo właśnie w perspektywie czasu może doprowadzić do straty pokrmu.
2-3 miesiące i zaczniecie rozszerzać dietę, spokojnie.
Matki karmią piersią do 2-2.5 roku. Jak mała się najada to serio nie stracisz pokarmu ot tak. Za to jak będziesz jej dawać mm, a w konsekwencji mniej piersi, to i mleka będzie mniej.
 
Nie wiem czy stracę czy nie, ale wole soe zabezpieczyć w postaci nauki mojej córki picia z buteleczki. Lepiej, żeby teraz powolutku soe uczyła niz żeby miało być za późno i nie daj bóg miałaby mi płakać z powodu glodu, a na prawdę potrafi głośno krzyczeć i płakać.

W wieku 4 msc to juz troche bez sensu wprowadzac butelke. Karmic mozna tez z doidy cup albo z bidonu ze slomka. Moja starsza pila moje mleko z takiego bidonu w wieku 5 msc. Na poczatku szlo opornie, ale ona nie akceptowala zadnych butelek, wiec abym miala troche czasu dla siebie wprowadzilismy bidon. Jesli chodzi o mrozone mleko to czasem ono dzieciom nie smakuje, bo jednak troche te walory smakowe po zamrozeniu sie zmieniaja.
 
. Moja córa skończy 4 miesiące 11go. Mam ją dokarmiać nutramigenem ale nawet go nie przełknie (śmierdzi strasznie). Mam otwarte 4 mleka i butelka jest beee (też mamy kilka rodzajów) ale smoczek musi być więc nie widzę związku jednego z drugim.
Podobno najlepsze butelki to tommee tippee. Tej jeszcze nie mam i będę ją zamawiać.
Co do rodzaju mleka to u nas hip ha jakoś przechodził tylko na początku.
Capri Care ma fajny smak ale też u nas nie chce, po bebiko ulewa (ale to chyba wyjątek bo wiem, że dzieci lubią tak jak śmierdzący nutramigen a moja nie chce)
 
reklama
reklama
Do góry