axarai
dziecioholiczka......
Bebe, w więc tak, jak karmiłam w nocy małą, to M słyszał, ale w zasadzie mu nie przeszkadzało, ale jednak mu wmówiłam, że się budzi nie potrzebnie, a przecież pracuje
Komu się polepszyło, to się polepszyło. M w zasadzie też zadowolony, bo go w nocy nikt nie kopie

