reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mleko, papki i kanapki, czyli nowe pokarmy w diecie maluszkow :-)

Ja musiałam zahamować laktację z dnia na dzień, robiłam okłady z lodu cały czas, piłam napar z szałwi (2 saszetki 3 razy dziennie) - szałwia hamuje pracę gruczołów, głównie potowych ale mlekowych też, dlatego bardzo dobrze jest ją pić na zahamowanie laktacji, oprócz tego ciasny stanik nawet na noc (ale bez fiszbin) no i paracetamol przeciwzapalnie. Pierwszą dobę ściągałam nadmiary bo bolało strasznie, a potem już nie musiałam.
Laktacja ustała mi w zasadzie po 2 dniach, miałam jeszcze trochę mleka przez 2 tygodnie ale nie musiałam już ściągać nadmiarów i nic już nie musiałam z tym robić, piłam tylko tą szałwię ale już coraz rzadziej. Czułam że coś tam w piersiach jeszcze jest, ale może z 10 ml lub mniej. Po 2 tygodniach mleko zanikło zupełnie.
Najpierw lepiej próbować metod naturalnych bo te tabletki ponoć mają jakieś skutki uboczne, ale nie brałam to nie wiem.
 
Ostatnia edycja:
reklama
mi w szpitalu zaaplikowali bromergon i potem musiałam go brać jeszcze przez jakiś czas ale u mnie to trochę inna historia bo ja w ogóle nie zaczynałam karmić bo miałam zakaz
 
Chyba zaczynam coś działać w temacie rozszerzania diety. Moje cyce różnie dają radę-wczoraj ściągałam 90ml co 4h,więc malutko, a Kacper potrzebuje znacznie więcej. Do tego nie wiem jak długo na cycu pojedziemy, bo mam co chwila zapalenia.
Kacper jutro będzie miała 3msc3tyg. Mogę zacząć o marchewki od razu? Ile podać na pierwszy raz? Czy przed mlekiem? Po mleku? Pomiędzy-dla urozmaicenia?
A kaszki jakie polecacie- chciałabym podawać łyżeczką.
Sok gruszkowy przyjął bardzo dobrze
yes2.gif
Co prawda tylko jakieś 20ml mu dałam, ale pił zachwycony.
 
cudownie że zaczynacie pisać o rozszerzaniu diety.
Tego tematu w ogóle nie ogarniam i zamierzam się na was wzorować.
i chyba będę sobie notować wasze porady
A swoją drogą to fajnie zmieniono tytuł tego tematu hehe
 
Chyba zaczynam coś działać w temacie rozszerzania diety. Moje cyce różnie dają radę-wczoraj ściągałam 90ml co 4h,więc malutko, a Kacper potrzebuje znacznie więcej. Do tego nie wiem jak długo na cycu pojedziemy, bo mam co chwila zapalenia.
Kacper jutro będzie miała 3msc3tyg. Mogę zacząć o marchewki od razu? Ile podać na pierwszy raz? Czy przed mlekiem? Po mleku? Pomiędzy-dla urozmaicenia?
A kaszki jakie polecacie- chciałabym podawać łyżeczką.
Sok gruszkowy przyjął bardzo dobrze
yes2.gif
Co prawda tylko jakieś 20ml mu dałam, ale pił zachwycony.

Z tego co się orientuje to marchewka to dobry początek - na początku jakieś 2 łyżeczki i pomiędzy karmieniami żeby dziecko nie było najedzono (nie zainteresuje go nowe jedzonko) ani głodne (będzie zbyt zdenerwowany). Po za tym to będzie bardziej poznawanie nowego smaku i może więcej wylądować na ubranku niż w brzuszku;) dopiero po jakimś czasie możesz zastąpić jeden posiłek zupką ;)Co ważne przez co najmniej 4 dni podawaj tylko jeden nowy produkt;)
 
A to na temat kaszek znalazłam i to nie jest tak do konca ze to tylko zapychacze;-):-)

Niemowlętom należy podawać specjalne kaszki dla niemowląt
PRAWDA: Jest to szczególnie ważne dla dzieci karmionych piersią, u tych dzieci ok. 6 miesiąca życia wyczerpuje się zapasa żelaza, które wcześniej zostało zmagazynowane, dlatego ważne jest by podawać kaszki, które są wzbogacane w żelazo jak kaszki dla niemowląt. Kaszki mleczne podajemy dzieciom karmionym sztucznie a bezmleczne dzieciom karmionym piersią.
 
ja sie juz nie moge doczekac az smyk bedzie wcinal kaszki deserki obiadki zupki itp :) i w sumie tez zaczne od marchewki [najpierw obloze pokoj folia :D]. a marchewke to miksowac najlepiej na papke i do paszczy dziecia lyzeczka? no bo jak z butli to nie przejdzie chyba ze dziure w smoku wytne xD
 
Martusia ja łyzeczka dawałam moim bo z butli to tylko mleko i kaszki takie rzadkie jedli,ja na poczatek ze słoiczka dawałam i teraz tez juz kupiłam słoiczki a i przy takim karmieniu wiecej na ciuszkach niz w buzce;-)i wtedy sprawdzaja sie sliniaczki takie z pod spodu z ceratka :-)
 
a mam sliniaczkow duzo :) i wlasnie sie waham miedzy sloiczkiem na 1 raz na a ugotowanym w domu. no ja nie wiem jak ja swojemu wiercipietkowi zaaplikuje cos do dzioba lyzeczka :-p
 
reklama
Gorgusia- a kiedy pierwszy raz dałaś małemu soczek? Bo ja się zastanawiam i tak myślę że 1 tydzień poczekać góra 2 i spróbuje dać tak z 2 łyżeczki na początek. Tylko czy to obojętne jak podam jabłkowy czy gruszkowy?
 
Do góry