Ja jeżeli uda mi się utrzymać laktacje to też pociągnę dłużej ze względu na ekonomię.... Ale przy nawale obowiązków w pracy nie dam rady ściągać tyle razy ile teraz. Może uda się na dwa karmienia ściągać. Życie pokaże.
reklama
stokrotka.af
Fanka BB :)
kurde jak tak czytam jak wasze dzieciaczki fajnie jedzą to się martwię o mojego szkraba 
my już od 2 tyg na drugie śniadanie jemy 150ml kaszki za to gorzej nam idzie ze stałymi pokarmami ,że o soczkach już nie wspomnę nie chce pić tego jabłkowo-marchewkowego z Hippa zastanawiam się czy może go z woda rozrobić
nie kumam o co chodzi bo ani z butelki ani z łyżeczki nie tknie a przecież to słodkie jest :-(
za to dziś mieliśmy kiepski dzionek w kwestii jedzonka
6:00 90ml mm
10:00 150ml kaszki bananowej
13:00 1 łyżeczka soczku
15:00 90ml mm
18:30 210ml kleiku kukurydzianego
i tak się zastanawiam czy teraz na śpiocha dać mu herbatkę czy jeszcze mm
my już od 2 tyg na drugie śniadanie jemy 150ml kaszki za to gorzej nam idzie ze stałymi pokarmami ,że o soczkach już nie wspomnę
nie chce pić tego jabłkowo-marchewkowego z Hippa zastanawiam się czy może go z woda rozrobić nie kumam o co chodzi bo ani z butelki ani z łyżeczki nie tknie a przecież to słodkie jest :-(za to dziś mieliśmy kiepski dzionek w kwestii jedzonka
6:00 90ml mm
10:00 150ml kaszki bananowej
13:00 1 łyżeczka soczku
15:00 90ml mm
18:30 210ml kleiku kukurydzianego
i tak się zastanawiam czy teraz na śpiocha dać mu herbatkę czy jeszcze mm
stokrotka.af
Fanka BB :)
według tego co piszą na mm to on powinien jeść 5x150ml a to jest 750ml
-tyle to on chyba 2 razy zjadł tylko - a za chwilkę jak skończy 6 mies to 4x180ml czyli 720ml no i dochodzą do tego pokarmy stałe....za 2 tyg szczepienie to sprawdzę jak przybiera
anusienka1986
Mama na pełny etat :)
kasiazabka
Zaangażowana w BB
U nas plan dnia z żywieniem wygląda mniej więcej tak:
6:00- 7:00 180 ml mm
10:00 120 ml kaszki malinowej na mm
13:00 120 ml mm
15:00 słoiczek cały obiadku z mięskiem
17:30 150 ml mm
19:30 deserek owocowy
21:30 180ml mm z kleikiem kukurydzianym
i tak Panna przesypia do rana i później daje mamie pospać do 9-tej:-)
6:00- 7:00 180 ml mm
10:00 120 ml kaszki malinowej na mm
13:00 120 ml mm
15:00 słoiczek cały obiadku z mięskiem
17:30 150 ml mm
19:30 deserek owocowy
21:30 180ml mm z kleikiem kukurydzianym
i tak Panna przesypia do rana i później daje mamie pospać do 9-tej:-)
dokładnie ;-)No to zwracam honor chociaz kleiki na wodzie tez nie uwazam za glupi i jakis zly pomysl.
Faktycznie zle sie wyrazilamtzn nie chodzilo mi zeby kogos obrazic itp po prostu pewne slowa inaczej brzmia gdy sa pisane a inaczej gdy mowione.
bebe85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Sierpień 2012
- Postów
- 384
Dziewczyny ja tam nie widze roznicy medzy tymi kaszkami na wodzie czy mleku, w obu w ostatecznosci jest mleko, roznia sie tylko sposobem przygotowania.
Marcelinie kaszek jeszcze nie daje bo ona i tak pulpecik jest i nie widze takiej potrzeby...Wojtek - od poczatku dawalam te na wodzie bo był karmiony cycem i musialabym kupowac mm specjalnie do kaszek...odciagac mi sie nie chce.
Tak wogole to moja panna nie bardzo jest chetna do jedzenia
Cyc tak, zupka słabo, jabłuszko ze dwie lyzeczki...szału nie ma
A cycem bede karmic ile sie bedzie dalo...No ale ja zostaje w domu z dziecmi...
Marcelinie kaszek jeszcze nie daje bo ona i tak pulpecik jest i nie widze takiej potrzeby...Wojtek - od poczatku dawalam te na wodzie bo był karmiony cycem i musialabym kupowac mm specjalnie do kaszek...odciagac mi sie nie chce.
Tak wogole to moja panna nie bardzo jest chetna do jedzenia
Cyc tak, zupka słabo, jabłuszko ze dwie lyzeczki...szału nie maA cycem bede karmic ile sie bedzie dalo...No ale ja zostaje w domu z dziecmi...
reklama
Jemu 1 łyżeczka soczku wystarczyła od 10 do 15? Czy obraził się? ;-)
Spróbuj soczek zrobić pół na pół z wodą, albo spróbuj dać samą wodę, tylko sama woda nie jest posiłkiem, chodzi raczej o sprawdzenie czy w ogóle będzie pił.
Sprawdź dziąsła, bo jak idą zęby to dzieci też potrafią mniej zjeść. Odczuwa jakiś dyskomfort i stąd może mniejszy apetyt.