reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mlekopijca instrukcja obslugi

kicia76

Wrześniowe mamy'08
Dołączył(a)
13 Lipiec 2007
Postów
710
Miasto
V-S
No to juz niedlugo i te wampirki przyssaja sie do nas na dobre :tak:.
Wczoraj na spacerku tak zaczelam myslec o moich bedach wychowawczych i nie wiem czy tym razem tak dlugo karmic cycem. Efekty mam takie ze mloda nie pija mleka wcale, flaszki nie uznaje, malo malo je. Moze wlasnie bylo dopajac kierbata i mlekiem z flachy. Czego oczywiscie nie robilam bo cycakow sie nie dopaja.
Chyba te opowiesci o roznicy pomiedzy pierwszym a drugim dzieckiem sie u mnie sprawdza. Pierwsze bio-natura, drugie ekstra -chemia:-D
 
reklama
Kicia - u mnie pierwsze było bio i drugie też będzie. Kaj jechał wyłącznie na piersi do 6 miesiąca, kiedy to powoli zaczeliśmy wprowadzać pokarmy stałe, a mleko stanowiło uzupełnienie. Teraz je wszystko (i zawsze tak jadł): owoce, warzywa, mięsko, nabiał, nie mamy żadnego problemu. Jestem zwolenniczką karmienia piersią:) No wiadomo, jeśli można karmić i ma się mleko, bo uważam, że nic na siłę. Jak kobieta nie ma mleka, to nie ma co się denerwować i stawać na głowie bo to nie pomga, tylko szybciutko przejść na butelkę i już!!!
 
No ja mam takie rozterki ze cos zle zrobilam moze:confused:. Mloda na samym mleku niby nie byla bo jakies rzeczy typu marchewa dostawla juz w 4 miesiacu. Karmilam ja chyba do konca stycznia czyli przeszlo rok moze za dlugo. Oczywiscie jadla normalnie poza tym. Jak miala 6 miesiecy to jadla juz rozdrobione jedzenie.Jak ja zupelnie odstawilam od cyca to sie okazalo ze brakuje zamiennieka mleka. Naszczescie pije herbatki bo tez sie przekonac nie chciala.

No i troche sobie tego nie wyobrazam ja tu z cyckiem i maluchem a Polke musze w tym czasie lyzeczka kaszka karmic. No a gdzie trzecia reka:confused:. Kurde lezenie w domu mi chyba nie sluzy albo ten spacer wczorajszy mi zaszkodzil :-D ze tak wymyslam na przyszlosc.
 
Ja bardzo nastawiam sie na karmienie piersią, chociaż przy Ani łatwo nie było. Problemy pojawiły się ok. 6 tygodnia- na buzi i na rączce w miejscu szczepienia pojawiły się ni to krostki ni liszajek:baffled:. Oczywiscie dieta eliminacyjna pod kątem skazy białkowej. Dawała ona przejsciowe efekty. Dziadostwo znikało, pojawiało się. Lekarze nie byli pewni diagnozy, zwłaszcza że innych dolegliwości typu kolka, słabe przybieranie na wadze nie było.Wrecz przeciwnie, Ania pięknie przybierała na wadze. W sumie bałam się jeść czegokolwiek. Najbezpieczniejsza wydawała sie woda:confused:. Wytrzymałam cztery miesiące i przeszliśmy na tak zwane preparaty mlekozastępcze, kttóre też radykalnej poprawy nie przyniosły. W 7 miesiącu wysypka zniknęla i wiecej sie nie pojawiła:szok:. W 10 miesiacu po konsultacji z lekarzem wprowadziliśmy tradycyjne mleko modyfikowane. Wszystko było ok. Reasumując Ania piła mleko do 3 roku życia. Dziś zajada sie jogurtami, kefirami i wszystkim tym, co według lekarzy miało ją uczulać.
Nie wiem , co to było. Ale swoje przeszliśmy:tak:. Mam nadzieję, ze teraz takich problemów nie bedzie.
 
Kicia - nie obwiniaj siebie , bo raczej nie ma o co .. Moja najlepsza przyjaciółka ta co ma dwie córeczki jedną karmiła 1.5 roku cyckiem ( z tego co pamietam to chyba 7 miesięcy tylko cyckiem ) a drugą ledwo kilka tygodni bo nie miała pokarmu a jeszcze mała w szpitalu wylądowała.. i z tego co widze to jedza dokładnie tak samo .. mała mimo że nie karmiona cyckiem nie ma uczuleń a starsza ma np do tej pory na jajko .. więc chyba tu nie ma reguły a tym bardziej Twojej winy ,,

A tak wogóle jak już jesteśmy przy mleczkowych tematach , to czy kupowac od razu jakies kremy do cycka ?? a jak tak to jakie ??
 
aniam Bepanten bardzo pomaga ale jest mega drogi bo za tubkę w aptece do 4 dych wołają. pomaga też smarowanko własnym mleczkiem i wietrzenie cyców.....

ja Matełka karmiłam 8 miesięcy, od 4 miesiąca dostawał soczki, serki i owoce. mały nie jest na nic uczulony i nie wybrzydza przy jedzeniu.
tak więc nie ma żadnej reguły na karmienie piersią......
 
kicia- nie wiem, czy np brak apetytu u małj mogło spowodować twoje karmienie (tak a propos - ile czasu karmiłaś??) ja karmiłam julię 10-11 miesięcy... i też jest teraz niejadkiem (mam wrażenie, że szkoda jej czasu na jedzenie:-p)
z przejściem na butelkę nie było żadnego problemu (ale może dlatego, że dość wcześnie zaczęłam podawać jej herbatkę butelką:confused:)
 
aniam Bepanten bardzo pomaga ale jest mega drogi bo za tubkę w aptece do 4 dych wołają.

aniam- popieram, bepanthen!!!
możesz kupić sobie małą tubkę (tylko maść, a nie krem) i ta kosztuje w granicach 14-17 zł:tak::tak: i jest bardzo wydajna!!!

a propos bepanthenu- smarowałam nim również julki pupcie:tak::tak: w ogóle- rewelacyjny na wszystkie podrażnienia!!!
 
dziewczynki przepraszam ze sie wcinam, ale zaabsorbował mnie bardzo tytuł Waszego wątku! :-):-)

ja kupuje bepanthen i inne kremy i płyny do kąpieli tutaj:
BEPANTHEN 5% MAŚĆ 100 G - Cena: 28.18 zł - Leki, odżywki i kosmetyki w jednym miejscu - Cefarm24.pl

mam synka alergika, na którego pielęgnacje skóry wydawałam zawsze kupe kasy, więc w końcu zaczełam kupowac w tej aptece po pare sztuk i zazwyczaj pierwsza paczka w pełni zwracała koszty przesyłki.

pozdrawiam Was serdecznie i życze samych przyjemności podczas karmienia piersią ;)
 
reklama
Ja karmiłam Zuzie równo rok, przez pierwsze 5, 5 miesiaca tylko piers, przez chwile nie chciala nic jesc innego, ale teraz lubi jesc choc nie jest zarłokiem, tez Kicia nie pije mleka, ale to chyba przeze mnie, bo ja nie lubie i jakos nie mam serca jej zmuszac, lekarz mowi ze jak je jogurty i serki białe to starczy. Jak dla mnie piers to mega wygoda i chyba jednak zdrowie.
 
Do góry