reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Młode Żonki :D

ja cos koncze ten rok pechowo ciagle cos sie dzieje, jutro mala idzie z Tatusiemna pobranie krwia co tam raz moze isc Tatus, zawsze ja chodzilam bo moj m mdleje na widok krwi ale tym razem ja nie ide bo bede plakac razem z mala bo juz w domuplacze, ze sie boi
 
reklama
Oliwka miala pobierana dzis rano krew, kumata wiedziala o co chodzi nie chciala ponoc usiasc Tacie na kolanka ani dac raczki, musieli jej trzymac raczke na sile bidulka, plakala, dobrze, ze mnie przy tym nie bylo, martwie sie bo w pniedzialek mielismy jechac do lakarza z mala bo juz dlugo nie bylismy, no ale nie pojedziemy bo nie mamy kasy, wizyta kosztuje az 130zl plus koszt dojazdu :-(
 
witam po swietach :-)
marta ja tez nie lubilam chodzic z dziecmi na szczepienia czy pobranie krwi,wrrr ale maz zawsze byl w pracy,wiec nie mialam wyjscia.
dobrze ze juz za wami to badanie..kurcze straszne,ze musisz isc z nia do lekarza,a nie ma kasy :szok::-(a to jest jakas wizyta prywatna ?
 
Witajcie!
martusia
- dobrych wynikow w takim razie zycze!:-)
ja dzisiaj na obiad mam jeszcze wigilijne pierogi. Pycha. Kolejny dzien slodkiego lenictwa, no prawie. Bo co trzeba to trzeba zrobic.:dry:
Jutro cd prania. :sorry2:
Kiedy to nam w koncu spadnie snieg? Maluchy by mialy radoche! Bu....:eek:
 
oliwka choruje na silna niedoczynnosc tarczycy

madlen musimy z nia jezdzic prywatnie bo przed chwila dzwonilam do jedynego w okolicy endokrynologa dzieciecego i powiedzieli ze przyjmuje dzieci dopiero od 7 r zycia na nfz a co ja mam niby zrobic jak nie mam kasy a mojemu dziecku sie pogarsza chyba tylko sobie w leb strzelic
 
martusia :szok:,a czy to jest cos powaznego,bo szczerze nie znam sie na tym :no::zawstydzona/y:..przykro mi..a na tych lekarzy to brak slow :wściekła/y::wściekła/y:,to ty nie mozesz z nia w ogole chodzic na NFZ ?? to sa normalnie jakies kpiny :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
az sie we mnie gotuje..........
 
reklama
Witam!
Ciężko mi cos napisać, bo i mąż i dziecię w domu, to nie dają za bardzo ;-)
Martusia straszne to z tymi lekarzami, że za wszystko trzeba płacić :wściekła/y: Oby wyniki wyszły dobre.
Ja sama się boję, bo ciągle straszą, że recepty będą 100% płatne. Ja teraz za swoje lekarstwa płacę niewiele (choruję na astmę) ale jak będę musiała płacić normalnie, to nie wiem za co :no: A niestety chyba już bez tych lekarstw nie da się normalnie żyć.

Zaraz idę piec biszkopt do torta dla Angeli, samego torta zrobię jutro z rana, bo goście będą dopiero po południu :-)
 
Do góry