reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode Żonki :D

reklama
wika nonono ślicznie rośnie ale za duży to on nie jest póki co;-):-D;-) kiedy kolejna wizyta??i na co obstawiasz?chłopiec czy dziewczynka jak czujesz?
ja stawiam że drugi chłopak:-D;-):-)
i Jak Igor reaguje na rosnący brzuszek mamusi?
 
Aguska, płci jeszcze nie znam... i nie wiem czy chce poznać :-) coraz śmielej marzy mi się niespodzianka.... :-) I ja tez obstawiam drugiego siusiaka:-):-)
Igor w ogóle nie reaguje na razie na brzuszek. Jak się go pytam "gdzie jest dzidzia?" to niby pokazuje na brzuszek... ale pewnie nic z tego nie rozumie....

Wizyta 15 II

Liza, a no zleciałoooooooo
:-D:-D Jak Miki dzisaij???
 
a ja znowu tylko czytam wiecej napisze jutro, zebranie z rodzicami u malej w przedszkolu powalilo mnie na łopatki po czym znowu popsute auto mnie dobilo

ps. Wika sliczny brzusio
 
ja przezywam tą tragedię z Madzia jak można ukryć zwłoki własnego dziecka!!!i to był wypadek?dla mnie to nie do pomyślenia!!!!!!ja to bym, ją .........
 
Wika jak ten czas leci,a brzusio rośnie ;-) Ja też stawiam na chłopaka. A jak ty tak czujesz to na pewno tak będzie, nie spotkałam się jeszcze z sytuacją, żeby mama się myliła :-)
Martusia mam nadzieję, że w końcu będziecie mogli odpocząć od rewelacji. A co na tym zebraniu ?
Edysiek - to fakt. Ktoś nad nami czuwa.
Liz jak Miki ?

Wczoraj odpuściliśmy sobie spacer, bo było -20. Dzisiaj już poszliśmy na króciutki spacer, bo było -16. Wczoraj byłam u przyjaciółki się wyżalić i pomogło :-)

A co do Madzi... Nie wierzę w ten cały wypadek i też uważam, że Rutkowski ratuje jej d***, jak wczoraj widziałam jak podpowiedział jej podczas tego "przesłuchania" co ma mówić to mnie krew zalewała. Jak można ? To nie jest matka. Każda matka dzwoniłaby na pogotowie, pobiegła do sąsiadów, a nie ukrywała ciało. Mam tylko nadzieję, że przed ukryciem jej już nie żyła.
 
reklama
Do góry