reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mój pierwszy raz...

reklama
Kra już to kiedyś pisałam, że jak jest forma na cegłę to pustak nie wyjdzie, hehe :-):-D
Ale oczywiście, mam nadzieję, że się to u Ciebie nie sprawdzi i jak coś to trzecia będzie córeczka!:cool2:;-):tak:
 
u nas Oli powiedziała pierwsze TATA no i mamy Smyka:tak:
a jeśli chodzi o pierwszy raz...Marcel wczoraj przywdział pierwsze Pampki 4;-)wydają się taakie duże ale jakoś dajemy radę:-p
 
Kra już to kiedyś pisałam, że jak jest forma na cegłę to pustak nie wyjdzie, hehe :-):-D
Ale oczywiście, mam nadzieję, że się to u Ciebie nie sprawdzi i jak coś to trzecia będzie córeczka!:cool2:;-):tak:
Jak dla mnie mogą być i jajka, ale tak po 30 stce hihi. Przynajmniej instrukcja obsługi już w domu jest ;)
 
dzisiaj pierwsze raz Zuzia ruszyła do przodu i to nawet kilka ruchów tak ejj się spodobało że od tego aż się zmęczyła :-)
 
pierwsze picie z niekapka (przyszedł dziś z allegro) ale pociagnął tylko 60 ml więc nie wiem czy mu za bardzo nei pasuje czy nie był głodny;-)
 
reklama
Właśnie przypomniałam sobie o tym wątku :)
Jacek od dwóch dni sam siada z leżenia, wczoraj zrobił dwa kroczki raczkując, sam staje wyłażąc po mnie gdy leżę obok niego :) A siedzi już bardzo stabilnie.
 
Do góry