reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Moze Wy pomozecie

Fado123

Fanka BB :)
Dołączył(a)
22 Styczeń 2019
Postów
6 828
Dziewczyny ,wcześniej pisałam o krostkach na buzi corki, z tym sobie prowadziliśmy ,ale nie możemy z brodą, która mała ciągle rozdrapuje, nie wiem już czym ja smarować ,żeby ja nie swedzialo ,co noc to samo ,rozdrapie do krwi, nigdy jej tego nie zagoje i boję się że będzie miała blizny ,dołączam zdjęcie ,jest robione na dworze więc i tak nieźle wygląda
 

Załączniki

  • 20200423_125844.jpg
    20200423_125844.jpg
    1,2 MB · Wyświetleń: 133
reklama
A nie mogłabyś wysłać pediatrze? No wygląda nie ciekawie.
Ja zawsze smaruje wszelkie zmiany maścią z Wit. A+E, ostatnio kupiłam córce 9m Eloderm 365 krem. Ładnie jej zeszło, ale miala dużo mniejsze koło ust tylko, bo ząbki jej idą i ciągle mokra od śliny.
Możesz spróbować, jednak chyba bym wysyłała zdjęcie do pediatry 😘

Zdrówka dla Was 😘
 
Moje właśnie tez Ida zeby, i ciągle się slini, pediatrzy i dermatolog widzieli, wszyscy to samo ,że przez słone i sterydy przepisuja, one pomogą ale po 3 dniach wraca, i co mam ja ciągle sterydem smarować?
 
A może żeby tego nie drapała spróbuj jakiś fajny plasterek przykleić? Jak mojej Zuzi gdy była mniejsza jak coś wyszło to sparowałam tym co pediatra przepisał + dodatkowo plasterek żeby nie ruszała tego 😉 a w aptece są różnego koloru więc siedziała przy lustrze i zachwycała się zamiast zrywać i drapać
 
kochana
Moje właśnie tez Ida zeby, i ciągle się slini, pediatrzy i dermatolog widzieli, wszyscy to samo ,że przez słone i sterydy przepisuja, one pomogą ale po 3 dniach wraca, i co mam ja ciągle sterydem smarować?
kochana może jakieś maści z tlenkiem cynku dla dzieci? Warto sie przejść do apteki z małą, czasem farmaceuci są w stanie zrobic maść na zamówienie... Ja dopiero czekam na dzidziusia więc nie pomoge w wyborze maści ale unikaj sterydów jak ognia, zwłaszcza, że to twarz. Ja dostałam posterydowego zapalenia skóry na twarzy. Leczyłam je 8 miesięcy antybiotykami i kremami z antybiotykiem. Przez 2 miesiące wstydziłąm się wyjść z domu bo ludzie patrzyli na mnie jak na dziwoląga jakiegoś, nie wstawie zdjęcia jak wyglądała moja buzia bo nie chce nikomu obrzydzac a pora obiadowa teraz... Niestety sterydy maja to do siebie, że działają jak ich się używa, a jak się przestanie to wszystko wraca ze zdwojona siłą. Może spróbuj skonsultować się z jakimś jeszcze innym dermatologiem... dużo zdrówka dla córeczki
 
Córka znajomej miała podobny problem. Chodziła od pediatry do pediatry i wszyscy mówili, że to od śliny. Dopiero jak poszła z córeczką do dermatologa to okazało się, że to grzybica. Dostała leki i powolutku zaczęło znikać.
 
kochana

kochana może jakieś maści z tlenkiem cynku dla dzieci? Warto sie przejść do apteki z małą, czasem farmaceuci są w stanie zrobic maść na zamówienie... Ja dopiero czekam na dzidziusia więc nie pomoge w wyborze maści ale unikaj sterydów jak ognia, zwłaszcza, że to twarz. Ja dostałam posterydowego zapalenia skóry na twarzy. Leczyłam je 8 miesięcy antybiotykami i kremami z antybiotykiem. Przez 2 miesiące wstydziłąm się wyjść z domu bo ludzie patrzyli na mnie jak na dziwoląga jakiegoś, nie wstawie zdjęcia jak wyglądała moja buzia bo nie chce nikomu obrzydzac a pora obiadowa teraz... Niestety sterydy maja to do siebie, że działają jak ich się używa, a jak się przestanie to wszystko wraca ze zdwojona siłą. Może spróbuj skonsultować się z jakimś jeszcze innym dermatologiem... dużo zdrówka dla córeczki
Dlatego właśnie boję się sterydu, dzięki, dla Was tez zdrówka w tym trudnym czasie
 
reklama
reklama
Córka znajomej miała podobny problem. Chodziła od pediatry do pediatry i wszyscy mówili, że to od śliny. Dopiero jak poszła z córeczką do dermatologa to okazało się, że to grzybica. Dostała leki i powolutku zaczęło znikać.
Byłam u Pani dermatolog i ona tez że to od silny, dała tez antybiotyk w kremie ,może do niego wrócę
 
Do góry