reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasi mezczyzni w roli TATY

No myśmy jednak nie dojechali :( Odkąd jest Agnieszka często plany nie wypalają :p Byliśmy za to na naleśnikach na Kazimierzu. W sobotę spróbowalam z jabłkiem i było ok mimo że nalesnik robiony z mleczka, dziś skusiłam sie na mojego ulubionego ze szpinakiem i serem feta i jest ok!!!!!!!! Hurrra!!!! Chyba powoli zacznę jeść jak czlowiek. A Wam udał sie wyjazd?
 
reklama
Dzięki dziewczyny za slowa otuchy ale nie wierze w cudowna przemiane mojego meża, bo jak ktoś sam nie chce zmienic swojego podejscia do pewnych spraw to nikt go do tego nie zmusi. Nie wiem już sama jak mam z nim rozmawiać, żeby coś sie zmienilo, bo gdy rozmawiam z nim spokojnie  - nic do niego nie trafia a tym bardziej kłótnią. przydała by się terapia wstrząsowa tylko jaka? Najgorsze jest to, że on się chyba cieszy z tego, że jeżdzę do moich rodziców. Nikt mu głowy nie zawraca.
gosiek289 do rodziców wszyscy nie możemy się przeprowadzic bo za małe mieszkanie a nawet gdyby bylo większe to on sam by nie chciał się przenieść.
 
Trudna sytuacja Agnes, nawet nie wiadomo co Ci radzić, muszisz to jakoś przetrzymać i wierzyć że będzie lepiej....

Gunia, wyjazd był ok. Najpierw zachaczylismy w jakiejś miejscowiści o odpust i tatuś kupił córeczce balonik :), a potem pojechaliśmy do Ojcowa. teściowa została z małą na dole a ja z mężem i teściem szybciutko poszliśmy do Groty Łokietka. Myślałam że padne, szliśmy bez odpoczynku pod tą górę a i tak zjęło nam to prawie 2 godz. Na szczęście Weroniczka nie zauważyła naszej niobecności bo cały czas spała :).
 
Gunia sorki - przejęzyczenie
a 2-3 IX w Krakowie przyjeżdża Instytut Pampersa do parku Jordana - ja się wybieram z koleżanką - majowką którą poznałam na patlogii - hehe tez urodziła w czerwcu i tak ześmy isę skumplowały. Reni, Gunia może się wybierzecie z nami. DAm jeszczeinfo na wątku regionalnym - fajnie by było isę spotkać. MOze jakieś Slązaczkijeszcze zjadą????
 
głuszek - ja czekam na Wrocław - ma być u mnie 9-11 września.
a+t - super zdjęcia tatusków :D
reni - świetne zdjęcia z wycieczki :D
agnes - to naprawdę nei wiem co ci doradzić :(
 
reklama
Do góry