Nas czeka powazna rozmowa dzis...teraz spi po nocce...rano przysze4dl buleczki ulubione przyniosl , do tego deserek i paczek ulubiony (wiec znow przelozylam moja diete)....no nic zobaczymy...
i wsumie macie racje ja czasem tez lubie sie klocic i mu podokuczac tylko ze jak on zacznie to mam lipe bo on sie nie cacka i pojedzie mi strasznie po majtach
zauwazylam ze wy macie tez luzackie podejscie do tego jaks ie posprzeczacie a ja to straszliwie przyzywam....rozpaczam ale jestem wsciekla i zycze mu wszystkiego co najgorsze potem zas rycze itd....
ostatnio tylko zauwazylam ze czasem zaczynam na to zlewac i nie wysilam sie o to by sie poprawilo....
Wiec myslicie ze to normalne teraz? i z czasem sie ulozy? wiecie przez prawie 4 lata bylo oki (z niewielkimi przerwami) i dopiero od jakis 3 miesiecy sie wszystko sypie...a to jednak trzeba miec sile.....i checi!
o ile mam postow
taka ladna liczba byla
i wsumie macie racje ja czasem tez lubie sie klocic i mu podokuczac tylko ze jak on zacznie to mam lipe bo on sie nie cacka i pojedzie mi strasznie po majtach
zauwazylam ze wy macie tez luzackie podejscie do tego jaks ie posprzeczacie a ja to straszliwie przyzywam....rozpaczam ale jestem wsciekla i zycze mu wszystkiego co najgorsze potem zas rycze itd....
ostatnio tylko zauwazylam ze czasem zaczynam na to zlewac i nie wysilam sie o to by sie poprawilo....
Wiec myslicie ze to normalne teraz? i z czasem sie ulozy? wiecie przez prawie 4 lata bylo oki (z niewielkimi przerwami) i dopiero od jakis 3 miesiecy sie wszystko sypie...a to jednak trzeba miec sile.....i checi!
o ile mam postow