reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasza waga- rośniemy :)

kruczka- ty sie nie przejmuj mam kumpele która przed ciaza wazyla 110kg ,150cm w kapeluszu i tak jak pisze Neli (podobnie ja jej koleznka)przytyla tylko 10kg a zrzucila po ciazy 30:) i wyglada sssuper;)oczywiscie bez zadnych diet:)(karmienie piersia;)
 
reklama
A ja ważę nie całe 43 kg. Zawsze byłam bardzo szczupła i nigdy nie ważyłam powyżej 48-49 kg a latem zawsze ta waga spada. Mam nadzieje,że dzięki fasolce trochę wagi nabiorę!
 
a ja 6 tydzien=praiwe 55 kg:) przytylam narazie 0,2 kg hehe
w 1 ciazy okolo 16-17 kg na plusie... a teraz?zobaczymy;)
 
7tc-49 kg;) Dziewczyny nie przejmujmy się wagą!! Jesteśmy w ciązy i jesteśmy uprzywilejowane do bycia grubszymi! A jak sie ludziom nie podoba to niech sie nie patrzą:-(
 
jakie Wy chudzinki...7tc 1 dzień- waga 78 kg :zawstydzona/y:, wiecie, ale ja zawsze więcej ważyłam niż wyglądałam, fakt faktem, że w pierwszej ciąży ważyłam 60 kg na początku, a w dniu porodu aż 90 kg :zawstydzona/y:
 
6tc- 62 kg

Ale Wy naprawdę wszystkie szczuplutkie jesteście. 50kg to ja ważyłam w podstawówce chyba ostatnio
 
jakie Wy chudzinki...7tc 1 dzień- waga 78 kg :zawstydzona/y:, wiecie, ale ja zawsze więcej ważyłam niż wyglądałam, fakt faktem, że w pierwszej ciąży ważyłam 60 kg na początku, a w dniu porodu aż 90 kg :zawstydzona/y:
Już Cię pocieszam ja wychodząc za mąż ważyłam 48 kilo i przez 6 lat tak kilosy przybywały że przed 1 ciążą ważyłam 60 kilo do tego jeszcze rzuciłam fajki i tak na porodówkę szłam mając 93 kilo o tak to wyglądało :zawstydzona/y:, urodziłam go w czerwcu i tak już w październiku miałam 68 kilo tak to się trzymało do 3 lat a potem nie wiem kiedy na wadze zrobiło się 53 :sorry:, myślę że to przez fajki bo oczywiście znowu zaczęłam. I teraz głupia krowa pali dalej i co gorsze nie mogę rzucić poprzednio przyszło mi to z łatwością wiem że myślicie sobie no głupia truje dziecko, ale nie mogę naprawdę nie mogę ograniczam się do paczki na 4 dni, ale to nie zmienia faktu że dalej palę i liczę się z tym że pewnie jestem jedyna na tym forum tak bezmyślna :zawstydzona/y: .
Proszę nie potępiajcie mnie :zawstydzona/y:
 
no to ja się wypowiem pierwsz ciąża startowałam z wagą 104,5 i przytyłam 6 kg ale za to po ciąży zleciałam do 91 i teraz startuje z 92,5 :) i może teraz się uda zrzucić tak ładnie jak przy pierwszej ciąży :)
Więc kurczka nie masz się czym przejmować przez całą ciąże spotkałam się tylko raz z niemiłym komentarzem ze strony lekarza ale mój mąż go skrócił i ładnie przeprosił :) Ale nie ma się tym co przejmować najważniejsze jest twoje i maleństwa samopoczucie i zdrowie :)
 
reklama
6 tydzien i 61.5..
Nigdy nie przekroczyłam 60.. nigdy!! :angry:Ale na szczęście teraz mam dobre usprawiedliwienie :rofl2:
 
Do góry