Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

Kate- moja nie reaguje w ogóle na takie hasła - daj, podziel się, a na hasło - nie wolno - tylko się szeroko uśmiecha:tak:
mi się wydaje że to za wcześnie....pewnie niektóre dzieciaczki już reagują, ale nie jest to powód do zmartwień że nasze jeszcze nie.
 
reklama
pabla27 pisze:
Kate- moja nie reaguje w ogóle na takie hasła - daj, podziel się, a na hasło - nie wolno - tylko się szeroko uśmiecha:tak:
mi się wydaje że to za wcześnie....pewnie niektóre dzieciaczki już reagują, ale nie jest to powód do zmartwień że nasze jeszcze nie.
Kliknij żeby rozwinąć...

Antek na "nie wolno" reaguje identycznie jak Lenka:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
a tam Siostra mi zasiała ziarenko niepewności, że wychowuję małego chytrusa no i sobie na wkręcałam:laugh2:
 
kurcze, nie jestem ekspertem i nie chce sie wymadrzac, ale dzieci na komendy pt "nie wolno", "daj", "zjedz", "stoj" reaguja dopiero kolo 18 mc...Kicrym pewnie bedzie wiedziec na ten temat

Jesli chodzi o zajmowanie sie soba to blogoslawie taka roznice wieku, Blanka lata za Jaskiem i nawet nie musi on na nia uwagi zwracac, starczy jej podziwianie, moge w domu wsio zrobic

teraz za to mam problem z Jaskiem i nie wiem juz w co lapy wsadzic i jak sobie radzicbo powoli siwieje

Renia, niestety to jest ciezkie strasznie, tez tak przezywalam
ale udawalam ze mnie to nie rusza ;-) (co by nie dawac satysfakcji pewnym osobom hehe)
 
Hehe Tymus reaguje na takie słówka jak "hopsia-hopsia" - polecenie oznaczające "poszukaj błagalnym wzrokiem dowolnego dziadka lub innego pana z wąsami żeby pochopał". Zawsze reaguje ^^
"Opa?"- poszukaj dowolnej babci, ewentualnie chwyć kogos za nogawkę żeby wzioł na ręce.
"papa" -no ale to nudne (ale mama pieruńsko szczęsliwa, że się udaje).
"nie wolno, ty-ty - " uśmiechnij śę najszerzej jak potrafisz i pełznij szybciej.
A z dzieleniem sie to, hmmm liczy sie wpychanie z msciwa satysfakcją do buzi mamy szczykawki na lekarstwa?
Kate nie przejmój sie głupotkami, na pewno wpoisz małemu te zasady które są ważne dla ciebie, masz jeszcze na to kupe czasu.
 
Kate, ja też nie ekspert, ale w ogóle nie dobierałabym sobie tego do głowy. W sumie nawet nie przyszło mi do głowy, żeby mówic Oldze, żeby się czymś dzieliła:-pJeszcze nie czas! Miki starszak, to musi to rozumieć i faktycznie dzieli sie zabawkami i potrafi kooperować ;-) Czasami oczywiście zrobi coś nie tak i zabierze Oldze zabawkę, no ale przecież to dziecko ;-)

Roni, a jakie Jasio ma teraz fazy? Co sie dzieje? Może potrafie pomóc? ;-):-)
I masz rację, że fascynacja starszym bratem jest bezcenna! Moja co prawda jeszcze za Mikim nie biega - za szybki jest:-pa Olga za wolna:-pale widze, że go uwielbia. Sama zaczepia, dotyka i zaśmiewa się w głos:tak:
 
KATE moim zdnaiem nie masz się co stresować:tak:Kuba też nie reaguje na takie zwroty, na nie wolno jest śmiech:-D
nasze dzieci mają jeszcze czas:tak:fakt ok 9-10 m.ż powinny naśladować papa czy kosi kosi:tak:dopiero ok 12m.ż dziecko świadomie mówi mama czy tata , następnie uczy się zwrotów tj, daj itd:tak:mogłabym się rozwodzić nad etapem rozwoju mowy itd ale nie ma sensu bo nasze dzieci mieszczą się w normie:tak:

Kuba dzisiaj znowu spał do 4:-):-):-):-)bez pobudki:-):-):-)ale musiałam mu zrobić mleko bo wodą pluł i ryczał:sorry:wypił 90ml obrócił się na boczek i spał do 7.15:tak:
 
ja wychodzę z tego samego założenia... nie wolno itp...przecież ona tego nie kuma więc odwracam uwagę po prostu a że mama nie leci na kazde kwęknięcie to wie doskonale.. z małżem tak ustaliliśmy...tylko babcia rozpieszcza:-)
 
mojej kosi-kosi już się znudziło.....w ogóle odkąd raczkuje to tylko przemieszczaniem jest zainteresowana....
a wczoraj na poczcie,jak ją odwróciłam w wózku twarzą do innego dzidziusia to zrobiła mu - pa-pa:tak: pierwszy raz sama z siebie tak ładnie:-D
a, i zapomniałam się pochwalić że w końcu zaczęła od kilku dni ładnie siadać, z czworaków sadza pupkę na podłodze i wyciąga obie nóżki przed siebie. jeszcze nie siedzi bez podtrzymywania się rączkami, ale już jedną ręką bawi się zabawką a drugą się trzyma :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nieźle, Lenka! Florka "papa" ignoruje kompletnie - kosi-kosi robi po swojemu, tzn. reaguje na gromki okrzyk "brawo", waląc rączkami o siebie (chyba, ze nie trafi:-p) a z własnej inicjatywy bije brawo swoim ulubionym bajkom:-)
Polecenia oczywiście ignoruje, ale bynajmniej nie zamierzam od niej tego wymagać na razie - bardziej skupiam się na wychowaniu do pewnych zachowań i wyrabianiu odruchów, typu samodzielne zasypianie czy zabawa bez jęczenia, a werbalnie to będziemy się kształcić, jak zobaczę jakikolwiek błysk zrozumienia u Małej:-p
 
Do góry