Zabolek- chyba nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym składa sie go w pionie na wezszy. Mogłabym to zrobić gdy siedzi dwójka dzieci ? Ja mieszkam w takim domku przedzielonym na gore i dół i ja na gorze . Jak wchodzę do domu to tylko mam mały kawałek zeby postawić wózek i od razy są schody. A zależy mi zeby wejść z wózkiem do domu bo czasami dzieci śpią na spacerze to mam chwile spokoju.
reklama
zabolek12385
Fanka BB :)
Chodzi mi o to,ze czasem jak gdzies nie moge wejsc to biore i skladam wozek w pionie ( kola przednie do tylnych) i wtedy wchodze bokiem a w domu rozkladam. Da sie to zrobic razem z dziecmi w srodku.
zabolek12385
Fanka BB :)
Widze ze wszystkie ucichly. U nas w miare spokoj, bo przestalismy jesc obiady w porze obiadowej(tutejszej) bo to najgorszy czas by przy moich malych gotowac a druga zmiana to ze zamykam drzwi do salonu jak ide do kuchni i dzieci obowiazkowo ze mna bo skacza po kanapac i meblach, a jak idziemy do salonu to tam zamykam drzwi bo inaczej pladruja lodowke. I tak nie jest zle, bo na irlandzkiej grupie wieloraczkow kobieta sie skarzyla, ze jej trojaczki wchodza do duzej lodowki! My na szczescie mamy mala a na razie tylko z niej wyciagaja.
AnulaD34
Fanka BB :)
Cześć dziewczyny i znowu mam zmartwienie od dwóch miesięcy zauważyłam u Mai że ucieka jej prawe oczko nie dało mi to spokoju i zarejestrowałam się z nią do okulisty i dziś byłam na wizycie .Lekarka powiedziała że prawe oko ucieka jej znacznie a lewe zaczyna i zaczyna mieć zeza zbieżnego ja tego nie widzę ale ona przecież jest lekarzem kazała mi zakrapiać jej przez cztery dni oczy kroplami a na następnej wizycie zbada jej dno oka i zobaczy czy to jakaś wada czy zez nabyty ale okularki nas raczej nie ominą nie wiem jak ona będzie nosić to ustrojstwo ale jak trzeba to trzeba, martwię się bo jak się dowiedziała że jest z bliżniaków to odrazu pytała o problemy z oczami od urodzenia, więc môwię jej że nie było, nie byli wcześniakami, kazała mi ją póścić na podłogę i sprawdzała czy chodzi prosto czy się nie potyka jestem tym wszystkim przerażona co to będzie. Pytała się też o Kubusia czy u niego nie widzę jakiś problemów a ja na to że nie a ona żebym go obserwowała bo bliżniaki mogą mieć te same problemy 
pozdrawiam.
pozdrawiam.Anula wspołczuje , załamac sie mozna ale nie wolno, trzeba twardo rozwiazywac problemy z tymi naszymi maluszkami! Bedzie dobrze ! A u mnie Filipek znowu chory ja niewiem co to sie dzieje , mam dosc ale co zrobic trzeba pakowac znowu do lekarza zeby w piatek nie leciec na izbe przyjec. Zeby to nic powarznego nie było 
sylha
mama bliźniakowa
Anula- i bardzo dobrze,że tak szybko zareagowałaś i też,że okulista natychmiast zareagowała!!!!Będzie dobrze, zes leczony od razu szybko się da wyleczyć- tak nas uczulają okuliści!!!!!Badanie dna oka dokłądnie określi jak mocny jest ten zes i pozwoli najlepsze leczenie uzyskać :-0,
Cailina- no u nas póki co to gotowanie obiadów wychodzi idealnie, bo dzieci akurat śpią :-)
My dzisiaj mieliśmy szczepienie i dziecka mi się skurczyły
w maju miały 74 i 77 a dzissiaj 74 i 77
Cailina- no u nas póki co to gotowanie obiadów wychodzi idealnie, bo dzieci akurat śpią :-)
My dzisiaj mieliśmy szczepienie i dziecka mi się skurczyły
w maju miały 74 i 77 a dzissiaj 74 i 77
AnulaD34
Fanka BB :)
reklama
zabolek12385
Fanka BB :)
Anula bedzie dobrze. Zobaczysz. To da sie jeszcze skorygować. My z mężem mamy oboje wady ( ja widzenie, mąż zez) cora od małego miała zeza- co pól roku kontrole i ćwiczeniami skorygowalam to. Teraz chłopcy tez maja ( Filip mało za to Tomek dość duży zez). Byli na badaniu, narazie mamy czekać i w marcu badanie dna oka itp. Póki co znów robię ćwiczenia i całej trójki.
U nas fatalnie. Filip ma zapalenie krtani, Tomek zapalenie oskrzeli, Julia wirusa ( jeszcze nie wiadomo w którym kierunku sie rozwinie). Mnie tez powoli od dzieci bierze. Do tego młoda skarży sie na ból brzucha. Lekarz ja zbadał i narazie nic nie wiadomo ( może być od wszystkiego- od wirusa, od tego ze kupy 2 dni nie było itp) ale podejrzewa na 20% ze to początek zapalenia wyrostka robaczkowego i muszę ja kontrolować. Cała trójka z gorączka pow 38-39, kaszla strasznie, jeść i pić nie chcą ( nie dziwie sie) , leki trzeba wymuszać, go tego wymioty i biegunki ( od leków) u chłopców.
No i młoda weteranka i 5 zęba dzis straciła szczerbotek mały
U nas fatalnie. Filip ma zapalenie krtani, Tomek zapalenie oskrzeli, Julia wirusa ( jeszcze nie wiadomo w którym kierunku sie rozwinie). Mnie tez powoli od dzieci bierze. Do tego młoda skarży sie na ból brzucha. Lekarz ja zbadał i narazie nic nie wiadomo ( może być od wszystkiego- od wirusa, od tego ze kupy 2 dni nie było itp) ale podejrzewa na 20% ze to początek zapalenia wyrostka robaczkowego i muszę ja kontrolować. Cała trójka z gorączka pow 38-39, kaszla strasznie, jeść i pić nie chcą ( nie dziwie sie) , leki trzeba wymuszać, go tego wymioty i biegunki ( od leków) u chłopców.
No i młoda weteranka i 5 zęba dzis straciła
szczerbotek mały 