reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

reklama
Dostalam 2 jednostki krwi,mnostwo kroplowek..Do dzis mam nogi jak slon-takie spuchniete,ale niby to normalne po krwi i kroplowkach

Po pierwsze gratuluję!!! :) Super imiona :)

Ja też miałam podawaną krew - jeszcze na patologii dwie jednostki i po porodzie dwie plus osocze! Nogi były opuchnięte (ale nie tylko od tego) - buty i kapcie, klapki nie wchodziły na stopy. Przeszło całkiem po ok. dwóch tygodniach ale brałam lek na odwodnienie (bali sie że woda w płucach znowu mi sie zbierze jak na patologii) także nie wiem na ile to było zasługa leków a na ile samoczynnie minęło. Najważniejsze że się wysypiasz - nogi więcej odpoczywają napewno.
 
Dziekuje Wam :-) Nie wiecie kiedy skonczy sie ten upal :-(Widze,ze dzieciaczki tez sie mecza.Polozna kazala mi juz z nimi wyjezdzac na spacer,ale chyba jest za goraco,nie wiem?One maja dopiero tydzien ,wczesniaki i ta skora jest taka cieniutka,ze obawiam sie zbyt silnego naslonecznienia :-(Niby jutro ma byc chlodniej?
Bylam dzis na zdjeciu szwow,ale zdjeli mi tylko trzy,bo nie jest jeszcze wszystko dobrze zrosniete .
mam pytanie do Was,a szczegolnie do tych z was,ktore nie karmily piersia?czy dajecie lub dawalyscie dzieciom wode do picia?sadze,ze na mleku sztucznym i w taki upal powinny dostawac?
 
Ja dawalm malym glukoze, czyli gotowalam wode z cukrem, oczywiscie odrobinke, ja bym na twoim miejscu dala, wkoncu tom proszek z woda, a dzieci tez sie poca i jest im cieplo. Z tym spacerem bym sobie odpuscila pare dni.
 
Ja podawałam wodę. Piły niechętnie ale piły. Jak tylko już mogły to podawałam herbatke koperkową. No ale ja urodziłam w styczniu a teraz w takie upały nawadnianie to konieczność także bez obaw :)
 
reklama
Akosua, spokojnie dawaj wodę. Nawet powinnaś. Nie zapominaj, że mleko sztuczne jest inne niż mleko matki i dzieci mają prawo się nim nie napić. Moja pediatra powiedziała kiedyś mądre zdanie: a pani by się zupą napiła? Tylko glukozy nie polecam. Dzieci się przyzwyczają i nie będą chciały wody, a ta jest zdecydowanie najzdrowsza. Zresztą god glukozy mogą się nabawić próchnicy. Chyba, że mają żółtaczkę, wtedy glukoza wypłukuje.
Ja bym z nimi jeszcze nie wychodziła. Żar się z nieba leje wręcz. Mam opory przed wyjściem z moimi, a co dopiero z tygodniowymi (nota bene ślicznymi) dziewczynkami. Ale ponoć od poniedziałku dość spore ochłodzenie (nawet o 10 stopni), więc może wtedy. Teraz możesz je co najwyżej werandować w cieniu.
 
Do góry