anulka-wierze jak ci jest cięzko bo ja to samo przerabiałam!!Dziewczyny ostatnie dni musze przyznac troche mnie zmeczyly..Mam serdecznie dosc! Kropelki niemieckie Julce zdecydowanie pomagaja natomiast na Majke wogole nie dzialaja. Jest marudna jak nigdy..ciagle problem z brzuszkiem, kupka..masakra jakas a wieczorem to taki krzyk przed spaniem z 2-3 godziny ze wykonczyc sie mozna. Jedynie mam spokoj jak pojdziemy na spacer albo autem jedziemy..boze niech juz mina te 3 miesiace i moze im sie polepszy w brzuszkach! Mam nadzieje! Zaczynam myslec nad zmiana mleka..moze to pomoze!..sama juz nie wiem.
najgorsze jest to że nie mozna takim szkrabka małym pomuc.
spróbuj jeszcze ten viburcol n-może akurat pomoże(albo troszke złagodzi ból)
a co do mleczka to ja podawałam bebilon cofort (na kolki i bule brzuszka)
trzymam kciuki aby kolka jak najszybciej mineła!
trzymaj sie cieplo-pozdrawiam