reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

reklama
Alex ja sama podobno miałam pepek jak piłka do ping-ponga, ale mama zaklejała plastrem i nie było śladu, a wiec u Was tez będzie ok. :-)
 
Powitać,

A ja pociesze te które narzekają na ciasnote, my mamy we 4 16m2 duzo co nie? Plus wspolna lazienka i kuchnia z tesciami. Ale juz niedlugo najpozniej pod koniec miesiaca nas tu nie bedzie!!! Po niedzieli jestesmy umowieni na spisanie umowy o wynajem mieszkania, jezu jak sie ciesze!!! Wyobrazcie sobie jakie to wyzwanie logistyczne zmiescic caly ten bajzel i 4 osob na 16 metrach. Czasami chodzimy slalomem wkolo lozeczek stolkow czy fotela :/ Mieszkanie ma 50 metrow moze dla niektorych to malo ale jak dla mnie to luksus i jak to ktos powiedzial wole pic wode z kaluzy i jesc tynk ze scian niz mieszkac z tesciowa!!!

Co do dziewczynek to powoli zaczajaja ze maja rece jak im sie wlozy grzechotke to ogladaja - ale tylko chwile ;)

Yenefer usmialam sie ze jak Maja sie huśta to Lena sie cieszy hahaha to dopiero super dzieci.

Rainmanka gratuluje drugiej miesiaczki!

Jesli chodzi o smoczki to ja nie mam problemu z dobieraniem, powoli nawet dochodzimy do tego ze przewidujemy ile laski mleka zjedza i juz nie wylewam tego tyle!!

Dziewczyny czytalam ze do zupki mozna dodawac maslo lub oliwe, teraz jedza jeszcze jalowe te zupki to znaczy po pare lyzczek dopiero, i ciekawa jestem od kiedy im dodawac tego?

A i apropos telenoweli nasza Milenka to od jakiekod czasu - Milagros :D:D:D
 
hej hej

ja dzis bylam na zakupach o matko jak sie wyrwalam szczesliwa taka a jak juz bylam w centrum handlowym to nic mi sie nie podobalo ceny kosmiczne i oczywiscie wchodzilam tylko do sklepow dla dzieci. na koncu weszlam do mojego rosmanka zrobilam u moich dziewczynek zakupy dla chlopcow sloiki i kaszki dla mojego jakies kosmetyki dla kota nawet jedzonko a dla siebie... papier toaletowy no i zeby nie bylo farbe do wlosow. jakas wogole taka jestem skolowana i nie wiem co mam ze soba zrobic jak juz w tym miescie jestem. i zamiast pobyc jeszcze troche bo autobus mialam o 14.40 to wrocilam 12.40 a wyjechalam o 11 :/
dzikus sie zrobilam jakis
a jak wrocilam do domu to malo tych moich malych lotrow niezjadlam tak ich wysciskalam :)

Lona super ze napisalas :) ostatnio widzialam na nk jacy chlopcy juz duzi!!! u mnie Tomek po marchewce tez sie mordowal a jak dostal jabluszka troszke to mu poszlo ze hoho:). te pampersy czasem to powinny byc pod szyje zakladane heh i wchlaniajace zapachy a to dopiero poczatek .... Wesolo masz z chlopcami jak tak piszesz co chwile cos.

Rainmanka gratuluje 2 miesiecy!! ale czas leci co??

Lenna wspolczuje z tym mlekiem bo to mozna szalu dostac moi jeszcze czasem maja gorsze dni lub maja tak ze raz zjedza duzo i potem nie chca a raz zjedza malo i latam z buta bo nie wiem czy marudzenie spowodowane jest glodem a czasem mimo ze zjedza duzo to glodni jakos szybko. i jak tu byc madrym.

Olis u mnie Tomek glowe wychyla do siadania!!! zakumal ze moze i usilnie probuje na boczek sie przewrocic siluje sie strasznie. Maciek za to gada jak najety zaczepia smieje sie pieje no taki smieszek maly ale leniwy do ruszania jeddynie na brzuszku polubil i lezy sobie dosc dlugo. Co do metrazu to my mamy jakies niby 70 a tez tak jest ze sie obijam o wszystko bo lezaczki wozek lozeczko mata wszystkiego pelno i jeszcze kot miedzy nogami smiga
 
Oj ja tez uwazam ze lepiej ciasno a własno.... My wynajmujemy mieszkanie i choc mąż teraz nie pracuje to wole teraz liczyc grosz do grosza niz mieszkac u którejs mamy.. ale wiadomo nie zawsze jest tak ze mozna mieszkac samemu...

aaa i dziekuje za gratulacje z okazji 2 miesiecy.... czas leci jak szalony,
 
Rainmanka najlepsze zyczenia dla Milenki i Przemusia z okazji 2 miesiecy!!!:)

U nas dzisiaj mija rok jak wyszlismy i ze szpitala. Jak sobie przypomne co sie wtedy dzialo..teraz jest o niebo lepiej:) Nie chcialabym sie juz cofnac. Boze jak ja sie ciesze ze juz mamy dwojeczke i nie bede musiala wiecej przez to przechodzic;)

Wogole moj M jest taki chory, jakas grypa go zlapala, od poprzedniej nocy meczy sie z goraczka. Mial prawie 40 stopni..caly dzien nie mial sily sie podniesc a kaszle jakby mial pluca wypluc:( tak sie boje ze male zlapia od niego. Przenieslimy go niby do pokoju obok ale wirus to juz sie przenosi jak objawow jeszcze nie ma. Male maja katar i tez kaszla troche, mam nadzieje ze im sie to nie rozwinie w cos powazniejszego. Daje im calcium, cebion i syrop na kaszel, siebie tez faszeruje bo ja nie moge byc chora. Jestem podwojnie zmeczona bo nie dosc ze wszystko na mojej glowie, przy malych mi nikt nie pomaga to jeszcze musze sie M zajmowac bo biedny taki. Kregoslup mi wysiada juz dzisiaj. Mama nam duzo pomaga ale pojechali na wesele i w poniedzialek wracaja, wiec wtedy odsapne..W sumie to wytrzymam wszystko byle malych nie rozlozylo i mnie!
 
2ania rozumiem Cie bo ja tez studiuje, tylko u mnie zapowaiada sie ciężki rok :szok:
anulka mój też chory, a facet chory to ...., jak byłam chora i sama byłam z nimi w domu, sprzatanie, gotowanie, dzieci i jeszcze latanie co rusz na zewnątrz do pieca, a teraz to samo plus facet :baffled:, zerwać sie idzie, dobrze chociaż że mam aniołki..., no może jednego diabła, troche sie o niego boje, czy jakies adhd czy coś, prawie ciągle ma łobuzerski uśmiech na twarzy i w skórze się nie mieści, teraz jest zabawa i smiechy, ale jak mu nie przejdzie to ja na tym łobuzie ręce sobie pourywam.
Agatka to jego przeciwieństwo, wcielenie dobra, ona tylko robi dziubek i buziaki chce rozdawać, czasami łapiemy darka, ja go trzymam a agata daje mu buziaki, on się chihra i wyrywa albo probuje ją wtedy ugryźć w nos, ale śmiechu przy tym jest, dziewczyny są głupie i chca się całować fuuuuj :-)
 
Anulka i dla Twoich Dziewczynek wszystkiego najlepszego z okazji roczku :) bo jakoś cześniej umknęło mi to... ;/
I duzo zdrówka dla nich, żeby choróbsko ich nie dopadło.
 
reklama
A moja Hania dziś leżąc w leżaku i trzymając rączki przed nosem dostała mega zeza więc chyba zuważyła swoje łapki :) A Jerzy za to pieje do kolegi z lustra :)
 
Do góry