reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

iws a zdradzisz swoje typy? Bo ja myślę i myślę i już sama nie wiem co zamówić...
anulka fajnie że masz z kim pochodzić - ja wychodzę codziennie na spacer ale zwykle chodzę sama - nawet nie mam motywacji żeby się jakoś przyzwoicie ubrać. Dziś spotkałam starą babcię - wczoraj rudego kota...ot życie na wsi..
Co do wózka to ten co wstawiłaś ma malusieńkie koła! Ale jak mieszkasz w mieście to może taki starczy. Wiesz co jest fajne w joggerze porównaniu z easy go? Easy ma z tyłu na środku trzecie kółka - zawsze o nie zaczepiałam! Jogger nie tylko nie ma tych kół, ale jest jeszcze tak wyprofilowany że w ogóle nie zaczepia się o te tylne koła. Stelaż jest pod kątem i bardzo wygodnie się z nim chodzi.
 
reklama
Hejka..

Gastone...oj kochana to wspolczuje Ci bardzo..nic niestety madrego nie powiem na temat buntow bo sama zastanawiam sie jak sobie radzic ze zbuntowanymi dwulatkami..:confused:
A jak sobie pomysle ze bunt czterolatka jest jeszcze gorszy niz ten dwu to az mnie ciarki przechodza..:shocked2:

Basia....oby dzidzia jak najdluzej w brzuszku siedziala ..:tak::tak:

U nas tez fajna pogoda....na weekend takz nadaja 20-22 stopnie...
Apiaskownice mialam dziewczynom kupic ale dostana na urodzinki od mojej kolezanki plus akcesoria do piasku...:tak:
A od dziadkow dostana pieniazki ktore przeznaczymy na domek taki do ogrodka w lato a w zime bedzie stal w domu...
bylo mnostwo pomyslow ale wczoraj dziewczyny same sobie wybraly zabawke podczas zakupow....jak zobaczyly do na wystawie, weszy do domku i sie zamknely tak sila ich z tamtad wyciagalismy....:-D...a jak sie wolaly nawzajem...."Aaaaaa oooćććć" ...mowia na siebie Aaaaa:sorry:;-)


anulkaa...nie wiem czy kojazysz ale ja mam Arie ...i raczej bym Ci jej nie polecala....Fakt..wozeczek jest leciutki...bo tylko 7 kilo z hakiem ale to kupa plastiku...tragicznie sie prowadzi...podbija pod kraweznik...az cala rama sie wygina..Jedyny plus to fajne biodrowe pasy ktore moje dziewczyny uwielbialy..Fajny wozeczek ale chyba dla takich malusich dzieci ktore nic nie waza...Ja jezdzilam nim tylko 2 miesiace a teraz stoi i sie kurzy...:dry:
Wstawialm kiedys fotki na wozkowym tego wozeczka...
 
Hej mamusie ! i przyszle mamusie ;)
Jestem tutaj nowa ale mam nadzieje ze bede mogla liczyc na kazda z was !
Dzis jest juz ostatni dzien mojego konkursu ! w którym jest moja córeczka !
Mamy bardzo ciezka druzyne na przeciwko ktora non stop nie umozliwia nam wzbic sie na 1 miesce.
Nagroda jest bardzo cenna jest to chusta do noszenia dzieci tkana recznie ktora ma wartosc 250 zlotych.
Niestety nie stac mnie na taka chuste, ale bardzo by mi sie przydala na wiosenne spacerki:)
z gory dziekuje za kazdy glos:
-wystarczy kliknac na ponizszy link
- zobaczysz piekna Ewunie Ewlektrunie ;) ktora na wam widok rozsmiesza :)
- i pod zdjeciem jest zaglosuje na to zdjecie klikamy i to wszystko.
http://pl.lennylamb.com/#pieluszki_wielorazowe/konkurs/3022
 
Yen - ja chciałabym drewnianą i zamykaną - ale żeby zamknięcie nie było ażurowe. Sporo u nas chodzi kotów po okolicy i innego inwentarza. Ostatnio ustrzeliłam na zdjęciu za domem na niezabudowanej jeszcze działce lisa skradajacego się za bażantem... a jak się na mnie skubany patrzyła jak robiłam zdjęcie :)
Myślałam o czymś takim - sporo ich na allegro, ale widziałm też w Leroju z tym, że tam jest taka 120x120 a wydaje mi się że może lepsza dla dwójki taka 150x150?.
168667_1.jpg
Patrzylam na taką z ławeczkami, ale w sumie czy dzieci z tego korzystają czy wolą na piachu siedzieć - no chyba że rodzic będzie z nimi babki lepił :)

IMG_3963.jpg

Gastone - współczuje :(
Basiu - gratulacje :)

A ja się pochwalę - wygralam konkurs w sprawie pracy. Mam jednak dylemat - oferują mi mniej niż sądziłam i oczekiwałam choć praca jest trochę bardziej odowiedzialna od mojej obecnej ale za to 15 minut spacerkiem od domku. Mogą iść mi na rękę i mogłabym rozpocząć od 1 września a nie od wakacji. Waham się co zrobić choć... pewnie się zgodzę na "odległość" od domu żeby się nie zajechać jak dziewczyny zaczną chodzić do żłobko-przedszkola.
 
iws gratuluję!!! Nie wahaj się!! Jej ale zazdroszczę! Może trochę mniej pieniędzy ale za to ile czasu oszczędzisz! No i posiedzisz jeszcze w domu z dziewczynkami.
Też myślałam o takiej piaskownicy, tylko zastanawiam się właśnie czy z ławeczkami czy z pokrywą. My mamy kota więc przykrycie obowiązkowe żeby sobie kuwet w niej nie zrobił:-D

jola dziewczynki są już duże to i więcej ciekawych zabawek można im kupić. Ja już mam w planach tyle fajnych rzeczy. Szykuje się fajna zabawa dla dziewczynek i dla...mamy:-D
 
yen - dzięki. Ciągle dylematy, ale takie życie :)
Ja chyba wybiorę z przykrywą - zawsze można usiąść obok piaskownicy jak będzie taka konieczność - no i jakas taka ładniejsza mi sie wydaje :)

A zapomniałam się odnieść do samotnych spacerów - znam ten ból i to dotkliwie. Czasem spotkam jakąs babcię z dzieckiem z okolicy ale to bardzo rzadko! Mam nie ma wcale! Ciezko tak samemu - z dziewczynami podczas spaceru teraz już mogę "pogadać" bo po swojemu odpowiedzą. Nauczyły się mówić "au ao" - nawet nie wiem jak to napisać jak widzą psa. Uwielbiam tego słuchać!

Sporo rzeczy już rozróżniają - dla mnie to zadziwiające: jak pytam "gdzie jest miś" to rzucają wszystko i lecą po misia puchatka i przynoszą mamie do całowania. Majka najpierw jeszcze wytuli bo ona to taka przytulankowa jest.
Ostatnio spytałam: "gdzie jest miseczka" jak jadły owoce to Maja poleciała i przyniosła mi do kuchni. Stałam w szoku, że to juz takie duże dzieci!

A co do zabawek - to ja powoli się zastanawiam bo widzę, że nowe umiejętności dziewczyny nabywają a "stare" zabawki je interesują przez moment. Zauważyłam, że grabki i "piaskownicowe" zabawki zaczynają je interesować.
A przy okazji może mamy takich dzieciaczków ponad rok mają jakieś sprawdzone typy?

Ja oglądałam ostatnio takie kosiarki - tata zacznie niedługo kosić trawę więc zacznie się bieganie za sprzętem :)
Oglądałam takie:
http://allegro.pl/edukacyjny-wozek-kosiarka-pchacz-klocki-w-wa-i1524428547.html
http://allegro.pl/kosiarka-interaktywna-swiatlo-dzwiek-i1523428487.html
Na inne mogą być za małe wzrostem moje dziewczyny.
 
Ostatnia edycja:
Hej
Piszecie dziewczyny o buntach: dwulatka, czterolatka - a ja nie chcę was załamywać ale bunt sześciolatka też jest niedowytrzymania. Moją Paulinkę oczywicie wszyscy chwalą w przedszkolu i na podwórku ale jeżeli chodzi o słuchanie rodziców to masakra. Wszystko na nie.

No i rozchorowali się wszyscy. W poniedziałek Michałek ostre zapalenie oskrzeli, Paulinka zapalenie oskrzeli, Kamilek zdrowy. W środe Michał poprawa, Paulinka porawa a Kamilek zapalenie oskrzeli z podejrzeniem zmian w płucach. Masakra. Lekarka wysłała mnie na konsultacje do szpitala ale tam naszczęście zalecili narazie leczenie w domu antybiotykami jakby jakieś pogorszenie to wtedy do szpitala. Mam nadzieje że nie.
Taka piękna pogoda się szykuje a moje dzieciaczki muszą siedzieć w domu. Szkoda.:-(
Oj jak ja wam zazdroszczę placów przed domkiem i możliwość zrobienia dla dzieciaczków własnego pacu zabaw.:-( Ja mieszkam w bloku i niestety nie mam takiej mozliwości.
 
Ostatnia edycja:
iws a ja chyba wezmę tą z ławkami, bo znam z autopsji że pokrywa będzie dziewczyny bardziej interesowała niż sama piaskownica. Niby można ją schować ale komu będzie się chciało robić to codziennie? No i koniecznie taka większa, bo przecież i mama musi się zmieścić :)
Moje dziewczyny dostały przedwczoraj od dziadków cały zestaw zabawek do piaskownicy - foremki, grabki, łopatka itp Teraz tylko tym się bawią. Wrzucam im do wiaderka jakieś rzeczy i sobie wciągają, mieszają i w ogóle widzę że fajnie będą się bawiły. 9 kwietnia są imieniny Majeczki i piaskownica będzie jak znalazł ;)
Kosiarki super! Chyba sama im taką sprawię!
Samotne spacery są do bani :( Ja mam zawsze przy sobie komórkę i puszczam sobie jakąś muzyczkę z mp3, bo ta cisza (choć cudowna) już mi się osłuchała;-)

zosia jak ja ci współczuję tych chorób. To masz szpital w domu! Moje jeszcze nie chorowały nigdy i odpukać mam nadzieję że w najbliższym czasie nie będą. Podobno jak dziecko idzie do przedszkola to wtedy łapie wszystko jak leci.
Zosia ale pod blokiem masz na pewno jakiś plac zabaw? A my musimy inwestować w swoje bo u mnie naokoło tylko piach i pola, lasy..
 
yen - najchętniej bym oberzała te piaskownice, ale mąż pomoże w wyborze więc zobaczymy :)
Jak kupie przed Tobą to sie pochwalę, ale jak kupisz wcześniej to pochwal się zakupem.
 
reklama
właśnie miałam zamawiać na allegro, ale zawsze wcześniej sprawdzam komentarze, no i to co wybrałam to piszą że niesolidna, że deski cienkie itp itd i stwierdziłam że w weekend przejadę się do marketu budowlanego i do takiego sklepu z drewnianymi wyrobami niedaleko nas. Wolę zapłacić parę zł drożej a zobaczyć co to jest. Zresztą ludzie piszą że strasznie długo trzeba czekać na przesyłkę, a ja jestem niecierpliwa i chcę już:-D
 
Do góry