reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

Yenefer chciałam Ci napisać że dziś we śnie zostałam nianią Twoich dziewczynek :)
Pozdrawiamy :)

a bierz je!!! mogę ci je nawet podrzucić pod dom, powiedz tylko gdzie :))))))
Takie łobuzy są ostatnio że szok! Lena wyjęła dziś kupę z nocnika i z uśmiechem niewiniątka chciała mi ja podarować w prezencie...


Buziaczki dla Hani i Jerzyka!! To już 8 miesięcy:-) Ale ten czas pędzi - niedługo będziesz roczek szykowała...
 
reklama
Oj będę będę nawet nie wiadomo gdzie się podziało te 8 mcy :)

<y właśnie jesteśmy na etapie poszukiwań niani idealnej więc może ten sen to jakiś znak że jednak ją znajdę...A historia z nocnikiem dobre dobre :)
 
Kasiu mi to sie marzy taki urlopik ale najchetniej sami z M choc kilka dni, zeby wlasnie polezec, poopalac sie..jeszcze pare lat:D
No u nas dzisiaj masakra jakas! Patrze na termometr w ciagu dnia w cieniu 34 stopnie! dopiero po 16 wyszlismy na trawke przed dom, przyszly nasze kolezanki blizniaczki 3 dni starsze i sie bawilismy:) w cieniu:) 2 godz i male padniete przez ten upal. Spia od 19:)

Moje male nigdy 2 dan nie jedza. Albo zupke albo drugie danie. One z tych nie jedzacych duzo:) dzisiaj jadly ziemniaczki i pulpeciki w sosie:) na jutro zaplanowalam zupke wiosenna jakas z mrozonek, cos tam do niej dorzuce:) a na drugie danie pierogi z truskawkami:) Truskawki to pochlaniaja jak nie wiem..ale same im daje bez dodatkow zadnych bo najlepiej im smakuja i zdrowiej. Nalesnikow nie chca jesc w zadnej postaci, ryzu nie..kanapki jeszcze zjedza.

Historia z kupka rewelacja!:D pewnie i mnie to czeka niedlugo..strach pomyslec:D

Iws fajnie ze mozesz w las uciec chociaz:) u nas niedaleko jest lasek taki i tez na spacerki chodzimy jak goraco a w nim jest jeziorko. Fajny klimat tam jest, polana widokowa jest z ktorej widac Szczecin, duzo osob tam spaceruje i chlodniej pod drzewkami:)

Lenna najlepszego dla maluszkow z okazji ukonczenia 8 miesiecy:)
A nie snilo Ci sie czasem ze moich tez pilnowalas?:D
 
Ostatnia edycja:
Kasiu - z tym jedzeniem u nas to jest tak, że małe w sumie sporo jedzą, ale jak już dorwą się do zupy to jedzą do końca. Same się upominają o dokładkę jak niby z talerza wszystko zmiotą. To co będę dzieciom zabraniać. W taki sposób drugiego już nie tkną bo jak zjedzą prawie dorosłą porcję zupy każda to nie wiem jaki by musiały mieć żołądek. Maja to nawet się tak wycwaniła, że jak się jej dam łyżkę z samym płynem to jest od razu awantura, że nic treściwego w niej nie było. Kompoty im smakują - dzis się same upominały, ale patrząc jaki skwar... i koło 17 burza!
U nas kanapki to są jedzone tak, że w jednym ręku jest chleb z masłem a w drugim to co było na kanapce. :)

Nadszedł chyba czas kupkowych historii :)

Aniu - ten lasek to niestety nie tak blisko. W taki ciepły czas to się zbytnio nie wypuszczam bo do domu mogłabym nie wrócić już a wózka nie mam siły pchać. W ogóle mnie jakoś siły opuściły ostatnio.

Lenna gratulacje. Teraz to już będzie lecieć coraz szybciej :)
 
Ja mieszkam jakies 2o km od oceanu,ale u nas taka pogoda ze ja wogole nad oceanem bylam ostatnio w 7 miesiacu ciazy..
Potem urodzilam, potem dziewczynki byly za male a choc cieplo bylo to u nas nad oceanem wieje.Potem byla zima,przyszla wiosna ale pogoda jak kot naplakal.Ooo dwa dni cieplo,opalilam sie i co?Juz leje.Ach ta Irlandia..
 
Cześć dziewczyny, u nas od wczoraj szpital w domu. Szymuś wczoraj wymiotował cały dzień, jedzeniem nawet piciem (a przecież przy upałąch trzeba pić). Wylądowaliśmy na pogotowiu i dali mu zastrzyk, noc przespał pięknie ale ja cały czas czuwałam żeby nie zaczął wymiotować bo jeszcze się biedactwo udusi :-( Dziś lekka dieta, moi cos ostatnio słabo jedzą, upały i ząbki a teraz te wymioty swoje zrobiły.
Chyba jakiś wirus panuje bo mąża też kręci tylko w drugą stronę :tak: obyśmy się z Adim uchowali ale wątpie.
Moi jak są w dobrej formie to zjedzą swój obiad jednodaniowy a za chwile wyjadają nam z talerzy więc jakby dwa dania jedli ale teraz to temat jedzenia jest ciężki. Pozdrawiamy z upalnej wielkopolski
 
U mnie chłopaki też wcinają jak nie wiem, nieraz to nawet więcej niż moja 7 - letnia córka.
Wczoraj zrobiłam im kluseczki z serka waniliowego - wcinali aż im się uszy trzęsły i głaskali sobie brzuszki :-) że smaczne.
U mnie naszczęcie przygód kupkowych jeszcze nie było - mam nadzieje że nie będzie oprócz tego że nieraz jak zrobią kupkę to wychodzi wszystkimi bokami. hi hi

Dzisiaj coś pochmurno - ta pogoda to straszna albo duszno że wytrzymać się nie da albo leje.

Miłego dnia wszystkim życzymy
 
Iws mnie tez sily opuszczaja cos. Dzisiaj koszmarna noc przez ten upal i katar malych do tego:/ krecily sie strasznie, plakaly..teraz spia a ja usiadlam i glowa mnie rozbolala:/zastanawiam sie co tu robic jak wstana bo nic mi sie nie chce:(
Zrobilam na obiadek dzisiaj zupke a na drugie danie nalesniki z truskawkami:) pewnie skonczy sie na zjedzieniu truskawek bez nalesnika:D

Gastone to rzeczywiscie nie za ciekawa pogode tam macie. U nas jak nie zimno to goraco i tez ciagle zle:D

Madzia zdrowka dla meza i Szymusia! No i zebyscie z Adusiem sie uchronili przed wirusem! U nas znowu katar..wszystkie 3 mamy:/ podejrzewam ze to od klimy..a bez klimy to nie wiem jak autem podrozowac w te upaly..

Zoska moje tez jak cos im smakuje to sie po brzuszkach glaskaja i takie fajny dzwiek wydaja przy tym:D
 
reklama
Anulka dziękuje za życzenia zdrówka przekaże chłopcom, co do klimy to najlepsza jest temp 22 C bo wtedy nie szkodzi na układ oddechowy i regularne czyszczenie klimy oczywiście, ja tak zawsze jeżdże i jest ok
 
Do góry