reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

cześć dziewczyny
Dawno tu nie byłam, właśnie kilka dni temu wróciłam z Mazur. Byliśmy tam 3 tygodnie. Pogoda super. Dzieci różnie to bywało. Kamil dawał wszystkim popalić. Na wyjeżdżacie chłopaki mieli problem z kupkami. Jak wcześniej robili 2 dzienni wodniste bardzo wodniste tak tam coś się pochrzaniło i zaczęli robić kupkę co 5 - 6 dni i to musiałam pomagać czopkami. Nie wiem czy to zmiana klimatu czy może od wprowadzenia zupek ze słoiczków. Bo obydwie te rzeczy się zbiegły w czasie.
Obecnie przestałam dawać zupki. Dzisiaj zrobili oj zrobili po 6 dniach przerwy. Po niedzieli do lekarza zobaczymy co mi powie. Narazie dalej są tylko na cycku.
Jeżeli chodzi o wagę to ja przytyłam 22 kg. Do swojej wagi wróciłam jakieś 3,5 miesiąca po porodzie a teraz już mam mniej o 8 kg niż przed ciążą.

Gemini - a dlaczego przestałaś karmić, dzieci już nie chciały czy ty. Jak zakończyliście to karmienie.

Ona – a ty ile karmiłaś i jak przestałaś.

Tola - mój Kamilek też ma skazę białkową, więc ja też nie jem nabiału. Najbardziej żałuje że nie mogę zjeść mizerii i sernika oraz budynia.
Jeżeli chodzi o margarynę to można FLORę. Ja jem zółtą albo niebieską Light. W żółtej składzie jest trochę serwatki. Na chleb dżemy (brzoskwiniowy, z czarnej pożeczki), wędlina z indyka. Od niedawna dopiero inne wędliny też, no i też od niedawna pomidory, ogórki. Obiad rosół z indyka, krupnik, kartoflanka. Drugie danie pulpety, piersi z indyka, kurczaka (gotowane), surówka marchewka, burak. Makarony, naleśniki bez mleka na wodzie tylko, nie są takie złe. Na grilu robiłam sobie karczek w folii, ale kiełbasę też jadłam tylko bez skóry.

Przede mną również chrzciny, tylko u mnie 4.09. Robię w lokalu bo niestety w domu bardzo mało miejsca. Jeszcze nie wiem ile ksiądz weźmie. Napewno dam znać. W lokalu płace 70 zł/os.






Paulinka
ticker.php
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam!!!
Czy mogę do Was dołączyć?
Moje kruszynki urodziły się w 30 tygodniu i 5tym dniu, ponieważ miałam stan rzucawkowy zatrucia ciążowego. Ważyły 1550 i 1220 g. Teraz już są fajnymi pulchnymi bobasami. Mam też 3 letnią córeczkę.

Pozdrawiam Was gorąco!!!
 
Witajcie o poranku. Nareszcie jakiś ruch na forum.
aga_Natalia witaj! podczytywałam trochę forum ciążowe więc znam twoją hitorię. Najważniejsze że jest już dobrze. Napisz jak twoje córy mają na imię :)

onna moje dziewczynki jeszcze nie siadają, ale mają jeszcze czas... Rehabilitant powiedział że nawet do 9 m-ca. Coś czuję że zaraz zaczną raczkować, bo ciągle leżą na brzuszkach, podciągają się na przedramionach i tak ruszają nóżkami jakby chciały iść do przodu. Potrafią już przeturlać się przez pół salonu. Są w tym niesamowite!

Jeżeli chodzi o jedzonko to ja dają dziewczynkom po pół dużego słoika albo po jednym małym na pół. Wydaje mi się że jak im coś smakuje to spokojnie możesz dać więcej. U mnie było też tak na początku że po zupce jadły mleczko, jak zaczęłam dawać większe porcje to już mleka nie chciały. Na pewno i u ciebie tak będzie.
 
Moje tez jeszcze nie siadają i myśle że długo to nie nastąpi, dla mnie to i lepiej bo przynajmniej proste kręgosłupy beda mialy. Nigdzie ich nie sadzam, foteliki do karmienia czekaja.
Darek raczkuje od jakiś 4 dni, i to tak zgrabnie nóżka za nóżką, lapka za łapką. Zaskoczyl nas, bo był rozwojem jakieś 2 .tyg za agatką, czyli pozniej sie przekrecil na brzuszek, podniósl na czterech itd, a teraz nas zaskakuje tak szybko zaczal sie rozwijac, jak up[atrzy cel to na czterech jak piesek, bardzo szybko na czterech zasuwa.
Za to agata zakopala sie w miejscu, jak jej sie chce to sie do zabawki podciąga na recach i to wszytko, raczkowac nie potrafi.
Dzieci potrafia zaskakiwac.:-D
 
Już za nim biegam, np teraz upatrzyl sobie foteliki, ciagle do nich biegnie, a przecież jak podejdzie i rozbuja to tylko patrzec jak w szczęke mu odbije. A i zapomnialam, jak znajdzie coś do podtrzymania to potarfi klęczec. Wstawie zdje jak cuduje.
 
Aga_Natalia witamy!!!:)

U nas jutro wielki dzien wypedzania zlych demonow z malutkich:D Dzisiaj idziemy do spowiedzi i na nauki. Pogoda raczej nie dopisze. 14 stopni i deszcz ma byc. A ja mam dla malych sweterki na sukienki tylko i nie wiem czy nie zmarzna:/

U nas Maja wczoraj pierwszy raz wstala w lozeczku na nogi! Przerazilam sie! Bo to oznacza ze coraz blizej do chodzenia! Spodobalo jej sie i teraz wstaje wszedzie. Julcia za to czolga sie raczkuje ale nie wpadla jeszcze na pomysl wstawania na szczescie:) w kojcu nie bardzo chca siedziec..nie wiem czy sie przyzwyczaja czy to jednak moze nie byl dobry pomysl:/
 
witam się i ja , dawno nie zaglądałam ale jakoś czasu brak, moje dziewczynki skończyły 7 m. i też nie siedzą samę aż poszukałam na zdjęciach u starszaka i okazało się że jak miał skończone 8 m to już siedział ale dla mnie one to jeszcze takie małe pierdaki że nie wyobrażam sobie jak same siedzą za to turlają się po podłodze że co chwile musze je z kąś wyciągać i kłaść spowrotem na kołdrę

u mnie dziewczynki nie bardzo chciały jeść zupek i deserków i dopiero teraz zaczeły więc ja wziełam się za gotowanie zupek hurtem i pasteryzuję , mamy już w zapasie 15 słoiczków a w poniedziałek zabieram się za risotto +króliczek
 
reklama
Moje są z 3 lutego i siedzą tylko chwile w wannie trzymajac sie obiema rączkami. Agatka sie czołga, darek raczku i sam klęka w łóżeczku trzymając sie jedna reką i podnosi kolanka do wstania.
 
Do góry