cześć dziewczyny
Dawno tu nie byłam, właśnie kilka dni temu wróciłam z Mazur. Byliśmy tam 3 tygodnie. Pogoda super. Dzieci różnie to bywało. Kamil dawał wszystkim popalić. Na wyjeżdżacie chłopaki mieli problem z kupkami. Jak wcześniej robili 2 dzienni wodniste bardzo wodniste tak tam coś się pochrzaniło i zaczęli robić kupkę co 5 - 6 dni i to musiałam pomagać czopkami. Nie wiem czy to zmiana klimatu czy może od wprowadzenia zupek ze słoiczków. Bo obydwie te rzeczy się zbiegły w czasie.
Obecnie przestałam dawać zupki. Dzisiaj zrobili oj zrobili po 6 dniach przerwy. Po niedzieli do lekarza zobaczymy co mi powie. Narazie dalej są tylko na cycku.
Jeżeli chodzi o wagę to ja przytyłam 22 kg. Do swojej wagi wróciłam jakieś 3,5 miesiąca po porodzie a teraz już mam mniej o 8 kg niż przed ciążą.
Gemini - a dlaczego przestałaś karmić, dzieci już nie chciały czy ty. Jak zakończyliście to karmienie.
Ona – a ty ile karmiłaś i jak przestałaś.
Tola - mój Kamilek też ma skazę białkową, więc ja też nie jem nabiału. Najbardziej żałuje że nie mogę zjeść mizerii i sernika oraz budynia.
Jeżeli chodzi o margarynę to można FLORę. Ja jem zółtą albo niebieską Light. W żółtej składzie jest trochę serwatki. Na chleb dżemy (brzoskwiniowy, z czarnej pożeczki), wędlina z indyka. Od niedawna dopiero inne wędliny też, no i też od niedawna pomidory, ogórki. Obiad rosół z indyka, krupnik, kartoflanka. Drugie danie pulpety, piersi z indyka, kurczaka (gotowane), surówka marchewka, burak. Makarony, naleśniki bez mleka na wodzie tylko, nie są takie złe. Na grilu robiłam sobie karczek w folii, ale kiełbasę też jadłam tylko bez skóry.
Przede mną również chrzciny, tylko u mnie 4.09. Robię w lokalu bo niestety w domu bardzo mało miejsca. Jeszcze nie wiem ile ksiądz weźmie. Napewno dam znać. W lokalu płace 70 zł/os.

Paulinka
Dawno tu nie byłam, właśnie kilka dni temu wróciłam z Mazur. Byliśmy tam 3 tygodnie. Pogoda super. Dzieci różnie to bywało. Kamil dawał wszystkim popalić. Na wyjeżdżacie chłopaki mieli problem z kupkami. Jak wcześniej robili 2 dzienni wodniste bardzo wodniste tak tam coś się pochrzaniło i zaczęli robić kupkę co 5 - 6 dni i to musiałam pomagać czopkami. Nie wiem czy to zmiana klimatu czy może od wprowadzenia zupek ze słoiczków. Bo obydwie te rzeczy się zbiegły w czasie.
Obecnie przestałam dawać zupki. Dzisiaj zrobili oj zrobili po 6 dniach przerwy. Po niedzieli do lekarza zobaczymy co mi powie. Narazie dalej są tylko na cycku.
Jeżeli chodzi o wagę to ja przytyłam 22 kg. Do swojej wagi wróciłam jakieś 3,5 miesiąca po porodzie a teraz już mam mniej o 8 kg niż przed ciążą.
Gemini - a dlaczego przestałaś karmić, dzieci już nie chciały czy ty. Jak zakończyliście to karmienie.
Ona – a ty ile karmiłaś i jak przestałaś.
Tola - mój Kamilek też ma skazę białkową, więc ja też nie jem nabiału. Najbardziej żałuje że nie mogę zjeść mizerii i sernika oraz budynia.
Jeżeli chodzi o margarynę to można FLORę. Ja jem zółtą albo niebieską Light. W żółtej składzie jest trochę serwatki. Na chleb dżemy (brzoskwiniowy, z czarnej pożeczki), wędlina z indyka. Od niedawna dopiero inne wędliny też, no i też od niedawna pomidory, ogórki. Obiad rosół z indyka, krupnik, kartoflanka. Drugie danie pulpety, piersi z indyka, kurczaka (gotowane), surówka marchewka, burak. Makarony, naleśniki bez mleka na wodzie tylko, nie są takie złe. Na grilu robiłam sobie karczek w folii, ale kiełbasę też jadłam tylko bez skóry.
Przede mną również chrzciny, tylko u mnie 4.09. Robię w lokalu bo niestety w domu bardzo mało miejsca. Jeszcze nie wiem ile ksiądz weźmie. Napewno dam znać. W lokalu płace 70 zł/os.

Paulinka
Ostatnia edycja: