reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

reklama
Z tą majówka jeszcze nie przekreślamy sprawy, bo nasza pani doktor powiedziała, że jesli Wojtek będzie bez gorączki, będzie się dobrze czuł i będzie ciepło, to możemy jechać. No ale decyzję podejmiemy w piątek lub sobote, jak się okaże na jakim etapie jest ta ospa.
Z tymi krostami w buzi jest do kitu, bo Wojtek płacze, jak próbuje coś jeść. Strasznie mi go szkoda. Płacze nawet na takie smakołyki jak koktajl bananowy albo biały ser ze smietana i miodem. Kupiliśmy taki preparat znieczulający na te krostki, ale coś nie wierzę, ze to pomoże....
A krostki sa nawet na wewnętrznej stonie powiek. No na całego go wysypało.
 
U nas nie było gorączki ale był zakaz wychodzenia gdyż osłabiony wirusem organizm szybko łapie inne infekcje. Kisiliśmy się przez 10 dni a potem zaczynaliśmy od krótkich spacerów 30 min itd
 
Ojoj, to pięknie Wojciacha wysypało. Olga miała dużo w buzi, ale niczym nie smarowałam. Na pewno powikłania poospowe są bardzo poważne. Z resztą organizm mocno wycieńczony, chociaż po dziecku tak tego nie widać. Olga od razu złapała oskrzela, a siedziała cały czas w domu...
 
reklama
Do góry