reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Nasze nocki z naszym potomstwem i wieczorne zasypianie

U nas kolejny nocka taka sam juz sie przyzwyczailam i nie marzekam.
Wczoraj malej dlam picku z niekapki troszke wypila i potem sie krzywila nastepna proba juz sie zdenerwowala i odmawiala,nie chce leniuch z niekapki pic,jak tylko dlam butle z piciem,och jak doila:wściekła/y: :confused: :baffled:
 
reklama
ja też jeszcze nie próbowałam niekapka - kaszkę i soczek pije z butelki, jabłkami i zupkami nadal pluje dzielnie ;-)
 
ja jej dziś dałam butlę na poł spiacao w dzień (bo w nocy to sie boję ze sie obudzi) i wypiła przez smoczek 15 ml. m Zawsze to wiecej niz 0 :-) ;-)
 
My dziś obniżyliśmy łóżeczko i przestawiliśmy trochę inaczej. Może Jakub będzie lepiej spał. Do tej pory miałam jego główkę przy swoim łóżku i stale zaglądał do mnie. Zobaczę, jak będzie dzisiaj :-)
 
U nas kolejna super noc:) Pola poszła spać o 20 obudziła się na karmienie o 6.15!!!!!!!!!. Wstałysmy o 7.30:):):) Chyba wszystko wróciło do normy:) Mam nadzieję!
 
moja noc dzisiaj byla najgorsza od urodzenia Wiktora. wstawalam co jakies pol godziny, 2 razy karmienie, normalnie szok :/ no i rano do pracy :/
 
Kasiunka, ale masz fajnie :-)
ja dzisiaj nie wiem ile razy wstawałam... już nie pamiętam - na pewno karmiłam 3 razy, i jeszcze smoka wtykałam ze 2 razy... no i o 7 Weronka się obudziła, ale chyba też się nie wyspała, bo zasnęła i spałyśmy do 9 :-) więc w bilansie ogólnym nie jest źle :tak:
 
U nas od wtykania smoka w nocy jest mąż- ja nigdy nie słyszę cichych jęknieć, a on tak i mu przeszkadzają, więc wstaje i daje jej smoczka:):):) Ja tylko wstaje na karmienie (hihihi).
 
reklama
kasiunka to super nocka. Oby więcej takich. DObrze, że twój mąż wstaje małej dawać smoczka. Mój to nawet nie słyszy jak dziecko kilka minut głośno płacze w nocy, a co dopiero jakieś jęknięcia ;-)
kropecka to jesteś ogromnie niewyspana... :-( współczuję...
A u nas dzisiaj często wstawałam do Ani dawać smoczka. O 5 było jedzonko, ale jeszcze w nocy jak wstawałam to musiałam palić w kominku, bo Tomka nie ma i byłoby nam rano bardzo zimno... Przez to się nie wyspałam i dzisiaj Karolinka nie poszła do przedszkola :-( bo mama nie miała siły zwlec się z łóżka i zorganizować wyjazd...
 
Do góry