reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

działa bardzo :-D
śpi się świetnie. wywalasz wszystkie poduszki i się cała przytulasz do wężyka :-)
masz go od stóp i zakręca za głowę.
a jak chcesz sie w nocy przekręcić na drugi bok to jak to robisz?? ja staram sie cala noc przespać jednak na lewym boku, ale czasami budzę się i muszę się koniecznie przewrócić.
 
reklama
Kaludia dzieki za pamiec. Z kolanem juz troche lepiej( juz moge je zginac).POdejrzewam, ze to jakies zapalenie bylo. Chce sie pochwalic, ze juz prawie 2 tyg. nie wymiotowalam :-D

Dziewczyny ja tez mam wrazenie, ze ta ciąża trwa juz cale wieki. Ostatnio zastanawialam sie jak to jest dopiąć sie na guzik w pasie :-) Juz mnie ta ciąża denerwuje. Chce urodzic :-(

Poduszke polecam i ja. Teraz nie wyobrazam sobie spania bez niej ;-)
 
A mi ta ciąża leci jak oszalała. Niedawno robiłam test a tu już 3 trymestr. Muszę się tą ciążą na maksa nacieszyć bo już nie będzie mi dane czuć kopniaków.
 
działa bardzo :-D
śpi się świetnie. wywalasz wszystkie poduszki i się cała przytulasz do wężyka :-)
masz go od stóp i zakręca za głowę.
a jak chcesz sie w nocy przekręcić na drugi bok to jak to robisz?? ja staram sie cala noc przespać jednak na lewym boku, ale czasami budzę się i muszę się koniecznie przewrócić.

Kochana - wąż pozwala na kilka pozycji. można się nim otulić za plecami również - wtedy masz poduszkę, podpórkę za plecami i zagięcie wchodzi Ci między nogi od tyłu (że tak sie wyrażę obscenicznie);
ja się w nocy przewalam albo z wężem w całości, albo go ciągnę tylko nogami i wtedy mam zagięcie pod głową, pół za plecami, potem leci przez brzuch na skok, a potem już między nogi :-D
 
Kochana - wąż pozwala na kilka pozycji. można się nim otulić za plecami również - wtedy masz poduszkę, podpórkę za plecami i zagięcie wchodzi Ci między nogi od tyłu (że tak sie wyrażę obscenicznie);
ja się w nocy przewalam albo z wężem w całości, albo go ciągnę tylko nogami i wtedy mam zagięcie pod głową, pół za plecami, potem leci przez brzuch na skok, a potem już między nogi :-D


Aga - rozbroiłaś mnie tym opisem :-) strasznie to skomplikowane :-D
ale skoro poducha działa to koniecznie dziś ją kupię - poczekam tylko na męża (dzięki za informacje) ;-)
dziewczyny czy u Was też jjest takie niskie ciśnienie? Ja się słaniam po ścianach - własnie zrobiłam sobie kawę ...inkę.... i mam nadzieję że choć troszkę postawi mnie na nogi. :tak:
Co do kurczy nóg to występują też jeśłi za długo sie leży na plecach bo wtedy macica naciska na włókna nerwowe odchodzące od rdzenia kręgowego.
 
reklama
Aga - rozbroiłaś mnie tym opisem :-) strasznie to skomplikowane :-D

no wiem ... namieszałam :zawstydzona/y:
ale zobaczysz - jak już chwycisz się poduchy to będzie wędrować po wyrku razem z Tobą :-D
ja się ostatnio obudziłam rano w poprzek łóżka, jak walnęłam stopą w szklankę co stoim na małża szafce nocnej :sorry2:
przewędrowałam razem z kołdrą i z wężem oczywiście :blink:
 
Do góry