reklama
Fiolka dzieci sie teraz beda slinic i kasłać bo zaczela sie wzmozona produkcja sliny-wrecz nadprodukcja
i dzieci nie nadazaja z polykaniem
Ja też mysle ze jesli sam podnosi glowe i dzwiga ja to przecie z nie bede mu jej opuszczac
Jak miał tydz i polozyłam go na piersiach-juz dzwigal glowe-wtedy to wiadomo bylo za wczesnie-ale teraz juz mu nie przeszkadzam:-)
i dzieci nie nadazaja z polykaniem
Ja też mysle ze jesli sam podnosi glowe i dzwiga ja to przecie z nie bede mu jej opuszczac

Jak miał tydz i polozyłam go na piersiach-juz dzwigal glowe-wtedy to wiadomo bylo za wczesnie-ale teraz juz mu nie przeszkadzam:-)
Gosia***
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 550
No mi też położna mówiła że jak dzidzia główkę podnosi leżąc na brzuchu to dobrze bo ćwiczy kręgosłup
mój Wojtuś podobnie jak u maleństwa Kiry nawet na plecach próbuje głowę podnosić

przecież mu nie zabronię bo niby jak??? do kąta go narazie nie posadzę bo jeszcze nie siedzi hihihi
:-)
A tak wogóle to mój synio najpiękniej się śmieje i goworzy do...lalki która wisi na ścianie nad łóżeczkiem
mąż się śmieje że bardzo szybko zaczyna dziewczyny podrywać...
chyba podobają mu się rude...
A jeśli chodzi o ślinienie to u nas też tak jest...
mały raczej się nie krztusi ale zdarza mu sie
ostatnio nie mógł złapać oddechu a potem tak się spłakał że nie mogłam go uspokoić
chyba się przestraszył...:-(

mój Wojtuś podobnie jak u maleństwa Kiry nawet na plecach próbuje głowę podnosić

przecież mu nie zabronię bo niby jak??? do kąta go narazie nie posadzę bo jeszcze nie siedzi hihihi
:-)A tak wogóle to mój synio najpiękniej się śmieje i goworzy do...lalki która wisi na ścianie nad łóżeczkiem

mąż się śmieje że bardzo szybko zaczyna dziewczyny podrywać...
chyba podobają mu się rude...
A jeśli chodzi o ślinienie to u nas też tak jest...
mały raczej się nie krztusi ale zdarza mu sie
ostatnio nie mógł złapać oddechu a potem tak się spłakał że nie mogłam go uspokoić
chyba się przestraszył...:-(Karolki
Podwójna mama:)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2007
- Postów
- 1 438
dziewczynki moj tez lepek podnosi jak lezy na brzuchu i tez mu nie zabraniam. pisze tylko co lekarka powiedziala
tez go nosilam tak jak opisalam bo dosc sztywno trzymal glowke ale okazalo sie ze nie czas jeszcze na to i ze my matki wymagamy troche za wczesnie pewnych rzeczy od dziecka i prowokujemy je do pewnych rzeczy.
moj Karolek tez sie slini ale nie jakos strasznie
lpek do buzi tez nie wpycha-robil to sporo wczesniej przy karmieniu
palce wpychal obok cyca
moze dlatego tego teraz nie robi bo pokochal smoczka
niestety...plusem jest to ze jak placze i dostanie go to jest cisza
tez go nosilam tak jak opisalam bo dosc sztywno trzymal glowke ale okazalo sie ze nie czas jeszcze na to i ze my matki wymagamy troche za wczesnie pewnych rzeczy od dziecka i prowokujemy je do pewnych rzeczy. moj Karolek tez sie slini ale nie jakos strasznie
lpek do buzi tez nie wpycha-robil to sporo wczesniej przy karmieniu
palce wpychal obok cyca
moze dlatego tego teraz nie robi bo pokochal smoczka
niestety...plusem jest to ze jak placze i dostanie go to jest cisza
fiolka29
raczkujący :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2007
- Postów
- 266
Moj korali też jak zaczyna buzi paluszki i głośno je ssie
To już wiem,ze jest baardzo głodna
Karolina jak to zrobiłas ,że mały Lolo ssie smoczka?? ja kupiłam już 3 rodzaje smoczków i żaden jej nie odpowiada. Mlekiem smarowałam to udaje że się dławi
a przydałby sie taki tłumik w formie smoczka
Moja bardzo upodobała sobie królika różowego , który jest przy macie. Potrafi tak do niego przez 10 minut "nawijać"
Moja bardzo upodobała sobie królika różowego , który jest przy macie. Potrafi tak do niego przez 10 minut "nawijać"
reklama
Karolki
Podwójna mama:)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2007
- Postów
- 1 438
fiolka moj Karolek juzw szpitalu dostal smoka bo jak go do piersi przystawialam to nie ssal tylko lizal brodawke wiec go na smoku uczylam ssac porzadnie
jak mial 2 doby i dostal smoczka to wzial lapke w to koleczko wlozyl wyciagnal i lizal czubek smoczka

a potem jakos zalapal i teraz ciagle chce
pociesz mnie ze jak chce pogadac to lapka w niego uderza zeby mu wypadl
teraz tez lezy na macie i gada do pieska z pileczka
jego ulubiony
jak mial 2 doby i dostal smoczka to wzial lapke w to koleczko wlozyl wyciagnal i lizal czubek smoczka

a potem jakos zalapal i teraz ciagle chce
pociesz mnie ze jak chce pogadac to lapka w niego uderza zeby mu wypadl
teraz tez lezy na macie i gada do pieska z pileczka
jego ulubiony
Podziel się:
