reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

tomola ja mam kota a nawet 2 ale moje koty mieszkają w piwnicy i do domu wstępu nie mają. Kuba widuje je tylko na dworze i raczej ich nie głaska bo od niego zwiewają :-) czasem go gdzieś dotkną przypadkiem ale żadnej reakcji alergicznej nie zauważyłam. Ale chyba ktoś tu na forum ma koty w domu bo pamiętam zdjęcie z kotami w foteliku do karmienia :-)

Ja oczywiście zdjęcia z tortem wkleić nie mogę bo mój mąż nie ma czasu żeby mi to pomniejszyć....jestem taaaaka zła!!!!
 
reklama
Tomola-ja mam kota i niestety wiele zalezy od zwierzaka-nie przewidzisz reakcji małego kotka.Nasz kot ucieka,rodziców sie łasi a Adas go ciągnie za ogon,a kot koleżanki atakuje Adasia za każdym razem:dry:wszystko zależy od zwiarzaka:tak:
 
My mielismy tort w ksztalcie ciuchci - jak odzyskam zdjecie to wstawie;-) byl bardzo dobry az sama bylam w szoku:-D
Edyta jak moja siostra chciala zamowic taki tort z masy plastycznej to jej kobieta w cukierni zadala jedno pytanie : "czy pani chce to jesc czy ma ladnie wygladac? bo tego sie nie da raczej zjesc" wiec sobie darowalismy i zamowilam ciuchcie, byla w takim stylu jak Kubus Puchatek ktorego kiedys pokazywalas:tak:dodatkowo zamowilam napis na tabliczce z bialej czekolady i polozyli ja na tort, szwieczka byla z myszka miki:-Dtak opisalam, ze chyba zdjecie juz niepotrzebne:szok::-D
Tomola my tez myslelismy o kotku ale jeszcze poczekamy.
 
Dzieki za gratulacje dla małego. Nie mogę się napatrzeć na jego pierwsze kroczki. Jest taki zabawny. Jak już uda mu się przejść troszkę więcej to od razu próbuje biec i śmiesznie się przy tym chwieje a my biegniemy za nim, próbując go uchronić przed bolesnym upadkiem. Musi to z boku zabawnie wyglądać :)

My tort robimy sami, okrągły, z masa śmietanową i owocami i jedna świeczka pośrodku.
 
Witamy
My tez juz po imprezce, robilismy w niedziele, takie skromny obiad mial byc a zrobila sie niezla imprezka;-)

Zuzia na imprezie zlapala najpierw za różaniec, pozniej wzięła nieśmiało 100zł a jak zajrzała papierosa to az podskoczyła z radosci, ciach w rękę i uciekła żeby jej nikt nie zabrał:tak: A jak postawiłam jej w dniu urodzin to wzięła obcęgi a poźniej na różaniec zamieniła, niezdecydowana kobieta:-D

Edyta - mnie tez sie strasznie podobaja torty z tą masą lukrową ale to jest strasznie drogie wiec sobie darowałam. My mielismy biszkopt przelożony kremem ale smakowal jak bita smietana z owocami, na wierzchu tez ten krem ozdobiony różyczkami i napis z czekolady a świeczke mielismy takiego kwiatka co sie rozklada, kreci sie i gra, slicznie to wyszlo a Zuzi sie podobało(tylko pozniej tej swieczki wyłączyc nie moglismy:-D)

Pozatym to Zuzia juz chodzi super, wstaje, kuca, pokłada sie na podłodze, i tez dużo umie, odtatnio nauczyla sie "tak" i "nie" i "ojoj" i "ała". Słodki aniołek.
 
Wstawiam zaległe fotki;-)

DSC01300.JPG DSC01301.JPG

napis troszke rozmazany bo mielismy niespodzianke:-Dmaz przywiozl tort i krzyczy od drzwi:szok:bo bylo napisane 1 roczek Karolinki:-D:-D:-Dwiec musialam zjesc kilka liter i poprawic:-D wszyscy sie smiali, ze to zapowiedz Karolinki z czego tatus sie jakos nie ucieszyl:sorry2:
 
a ja sie melduję po urlopie:)
przyjdzie czas na opowaidanie wszystkiego, narazie mam mnóstwo w pracy do zrobienia, w domu remont instalacji i wymiana okien... masakra
Kotom ogolnie mówie nie, więc ode mnie rady nie bedzie
 
Ja tez kotom mówię nie.Najzwyczajniej w świecie ich nie cierpię,zresztą kot to wszędzie wejdzie a ja ze zwierzakiem z jednego stołu jeść nie mam zamiaru.
Karolki-Torcik superaśny.
 
reklama
Do góry