mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
Fiolka terminu jeszcze nie mam , musze sie najpierw zaszczepić, chyba że atak będzie szybszy (oby nie)
Z karmieniem to mnie znajomy poradził żeby odciągać i mrozić..Ale póki mogę to zacznę wprowadzać chociaż jeden raz dziennie jakieś inne mleko, zupkę i deserek, a no i może kaszkę. Jak będę miała ze 2 tygodnie to może go nauczę
Łyżeczką Evelinakol - też nie chciał
. A do cyca jak wróciłam to się tak dopadł, i taki spokój miał w sobie ze nie to samo dziecko, z takim zaangażowaniem i spokojem jadł jak nigdy. Ostatnio to lubił mi cyca maltretować ;-), gimnastyke robić i sprawdzać czy patrzę. A dzisiaj tylko spokojnie jadł
Z karmieniem to mnie znajomy poradził żeby odciągać i mrozić..Ale póki mogę to zacznę wprowadzać chociaż jeden raz dziennie jakieś inne mleko, zupkę i deserek, a no i może kaszkę. Jak będę miała ze 2 tygodnie to może go nauczę

Łyżeczką Evelinakol - też nie chciał
