edyta80
Mama 2001 i 2007 :-)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2007
- Postów
- 887
Napiszę wam co Ola dziś mi wywinęła. Ostatnio wszystko podłapuje od Macieja. W południe tradycyjnie położyłam ją spać do łóżeczka. Łóżeczko ma wyciągnięte szczebelki ale akurat tą stroną jest przysunięte do ściany.
Po paru minutach słyszę że gada. A normalnie wypija mleko i zasypia. Wchodzę do pokoju a łożeczko odscuniete od ściany wiec musiała się odpychac nogami i wyszła przez dziurę
. Zadowolona od ucha do ucha siedziała na fotelu przy otwartum barku i zajadała się słodkościami. Myslałam że ją uduszę.;-)Jej naprawde trzeba chyba cały czas pilnowac nawet jak zasypia.


