reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Dziewczyny jestem :tak:
W kazdym bądź razie czytam na bieżąco, ale z pisaniem, to już gorzej, powiem Wam, ze początek roku mamy dość pechowy, zarówno zdrowotnie jak i finansowo...
Kubusia właśnie uczymy korzystania z toalety, wiem, ze większosc z Waszych bąbli ma to już za sobą, ale u nas to dopiero poczatki...nie jest lekko, pralka pierze non stop, a mamuśka z mopem urzęduje :-D Tłumaczymy, nagradzamy, przymykamy oczy...kiedyś się nauczy...chyba :-D;-)
Co do nieśmiałości, to trudno mi cokolwiek napisać, bo Kubuś raczej garnie się do dzieci, ale niestety nie ma tu zadnych "kumpli"...co jest dość przykre...jezdzimy z nim na place zabaw, a tam ugania się za innymi szkrabami, probuje z nimi "pogadac", pobawić się, ale oni nie rozumieją po polsku i często patrza na niego jak na jakiegos dziwoląga...serce mi się kroi, gdy to widzę...wtedy chcę wrócic do kraju...jak najszybciej :-(
moze jutro coś skrobnę na zamkniętym...ściskam WAs wszystkie, pa
 
reklama
NataK -teraz to mam takie jazdy z emocjami, ze mało sie nie popłakałam jak napisałąś o Kubulku. A macie szanse wrócić?
aneta456 - oo, właśnie chyba jakos tak to zwą, ale chyba leniwe kluski, a nie pierogi :-p
 
Mrozik-Ja znam że pierogi ale to nie ważne.

Nata-Dobrze że się odezwałaś,.Szkoda mi Kubusia dla niego to z pewnością przykre doświadczenie.
 
Dziewczyny jestem podłamana bo nie mam raczej szans na przedszkole:-(ogolnie to jak skladalam podania to mowili ze najpierw samotne matki, rodzice inwalidzi, oboje rodzice pracujacy, wielodzietne rodziny...no to wychodzi ze my na samym koncu kolejki .... miejsc niewiele a wnioskow ponad 100:shocked2:W jednym z przedszkoli dzisiaj zaczynal sie nabor to jak pojechalam o 11 to juz mieli komplet ...powiedziala mi babka ze kolejka od wczoraj stala i cala noc!!:szok:
Czekam jeszcze az zacznie sie nabor do publicznych ale marnie to widze...
Jak to bylo u Was....i jeszcze sie chcialam spytac na ile zostawiac bedziecie swoje maluchy??
 
Natalia też o tym słyszałam.... nasze przedszkole jest na wsi więc kolejek nie ma :-) a mają 18 miejsc!!! Chcesz Piotrusia posłać do przedszkola żeby iść do pracy? Warto złożyć podanie i czekać, często we wrześniu zwalniają się miejsca bo niektórzy rezygnują!
 
mrozik u nas do publicznych przedszkoli nabór ma sie rozpocząć w marcu(tej daty nawet Panie w sekretariacie nie znaja poprostu trzeba zagladac na strone albo do nich dzwonic), ja narazie orientowalam sie w przedszkolach niepublicznych blisko mojej tesciowej (bo wtedy nie musiala bym Piotrka na 8 godzin zostawiac) i wyglada to tak jak napisalam....obdzwonilam z 10 (czyli nie wszystkie) ale w czesci juz bylo koniec naboru w dwoch bylam dzis ale nie zostawili mi zludzen ze nie ma szans....
kozica no mi Pani powiedziala ze moge złożyc podanie i poczekac do wrzesnia ale pod kreska jest juz ok 70 osob:szok:
Ja koncze szkole w czerwcu...mam egzamin zawodowy no i w wakacje chcialabym sie juz rozgladac za praca....
 
Natalia85no to faktycznie kiepsko z przedszkolem...prawdziwe babyboom...oby się coś znalazło, przeciez publiczne tez są ok i o wiele tańsze ;-)
 
Natalia, ja planuję zostawiać Bartusia w przedszkolu na 6 godzin, Babcia będzie go odbierać bo my kończymy pracę ok.16tej. Ale zapisy, to tak jak u Mrozik, dopiero marzec- kwiecień. Szok, że takie oblężenie macie. Ja podejrzewam, że u nas tak źle nie będzie, tzn. ja planuję dać malca do publicznego:tak:
A zima niesamowita, nie? My dzisiaj tuptaliśmy po śniegu całkiem długo, Bartkowi tak się podobało, że się popłakał, jak go do domu prowadziłam:-D. Tylko że jak znowu mają być takie ostre mrozy, to się wiele na dworze nie pobędzie:-(
 
reklama
co do kolejnosci przyjmowania, to tak naprawde bujda!
ja do złobka probowalam sie dostac, no jako matka samotna. i co bylo 11 miejsc i dostaly sie dzieci rodzicow takich jak prawnicy, biznesmeni i inne szychy!
mam nadzieje, ze z przedszkolem bedziemy mieli wiecej szczescia, bo przedszkoli u nas w Koszalinie wiecej, a złobkow tylko 4 - miejsc bylo ok 330 na 3 tys dzieci!!! załamka :sorry2:
 
Do góry