właśnie nic nie mówił, tylko ustalił termin na "za dwa tygodnie" ale z tego co się dowiedziałam później takie są "normy" u prowadzących ginekologów w moim mieście, nie wiem jak to u innych wygląda bo podobno jak zazwyczaj nic się nie dzieje to nie umawiają tak często tylko dopiero po tym 36 tygodniu każą częściej przychodzić 
reklama
fazerkamm
Fanka BB :)
noo mi też się nie uśmiechają takie częste wizyty tym bardziej że za każdą płacę 60e
oby tutaj takiego zwyczaju nie było...

Alka ja byłam w 32 tygodniu u swojej gin i kazała mi przyjść dopiero za prawie 4 tyg, wiec się zapisałam na 8 grudnia. Ona powiedziała, że jest wszystko w należytym porządku i nie widzi potrzeby częstszego widywania się póki co, nie powiem dla mnie kwestia pieniążków też jest ważna, a każda wizyta 110 zł.....
hahaha, no to pięknie!co do wód to ja w pierwszej ciąży podniosłam alarm, że rodze bo mi tak nagle chlupnęło na podłogedo dziś jest mi głupio bo okazało sie, że się zsikałam
po prostu poleciało i nic nie mogłam z tym zrobić
![]()
ewelina26k
Fanka BB :)
ja mam narazie wizyty co 3 tyg, teraz idę w 35 tc a potem nie wiem
reklama
co do wód to ja w pierwszej ciąży podniosłam alarm, że rodze bo mi tak nagle chlupnęło na podłogedo dziś jest mi głupio bo okazało sie, że się zsikałam
po prostu poleciało i nic nie mogłam z tym zrobić
![]()



Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 23
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 97
- Wyświetleń
- 15 tys
Podziel się: