reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Nasze zdjęcia testów, USG, brzuszków i Maluszków ;)

reklama
Zdjęcie Olka:
V__3C97.jpg
Melduję, że Olek waży 2,2kg. Wszystko ok poza tym przepływy w normie.
TAŚMY NIE WIDAĆ :sorry: Przygniata ją cały czas plecami i barkami, zazwyczaj leży kręgosłupem z lewej strony, tam gdzie taśma. Więc ją przyciska do ściany macicy. Dla nas to świetnie, oby tak dalej.
Gin zbadał mnie też na samolocie. I ze względu na to, że szyjka jest rozpluchniona to zdecydował, że:
  • za 4 tygodnie mamy ostatnią prawdopodobnie wizytę w gabinecie
  • na tej wizycie (wtorek 15/09) umówimy się na zdjęcie pessara do piątku 18/09 - jak on będzie na dyżurze w szpitalu wojewódzkim
  • po zdjęciu pessara mam czekać pół godziny do godziny na miejscu w szpitalu i po tym czasie on mnie jeszcze raz zbada czy następuje rozwarcie i wówczas:
  • jak nastąpi to zostaję w szpitalu i rodzę (buhahahaha)
  • jak nie nastąpi i szyjka będzie trzymała to do domu i przyjeżdżam jak się zacznie poród (z tego co on napomknął to pewnie następnego dnia hahahah), aczkolwiek powiedział że spotkał się już z przypadkiem że po zdjęciu pessara ciąża jeszcze była przenoszona. Ale ja mam przeczucie, że będzie w ciągu doby poród.

Tak to wygląda. :rofl2: Na zdjęcie pessara normalnie jadę już z torbami :D Tak w razie czego. I chyba pojadę z Mamą ;) Najwyżej zadzwonię do M. że ma wszystko rzucać i jechać ;)
 

Załączniki

  • V__3C97.jpg
    V__3C97.jpg
    12,5 KB · Wyświetleń: 132
reklama
Do góry