reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nie lubi spać przykryta:(

Mój Alusiek też wręcz nienawidzi przykrywania i to od urodzenia. W beciku był tylko w szpitalu, bo w domu tak wierzgał nogami, że cały się wykopywał z Niego;-). Więc też zawsze ubieram Go troszkę grubiej, zeby nie było Mu zimno, a czasami na spiocha Go przykrywam, ale jak tylko Aleks poczuje, że coś ma na nóżkach to siup i już nie ma kocyka:-)
 
reklama
Moja mała od samego początku nie lubiła być przykryta ani grubo ubrana. Ma tak do dziś :-). Poszła w ślady tatusia.

Co do budzenia się z krzykiem to nie wiem, moja śpi spokojnie chyba, że miała dużo wrażeń w ciągu dnia to czasami się budzi, ale to się rzadko zdarza.

NeSSi 4h snu tylko ... Chyba bym rady nie dała
 
Marta:-p nie czepiałam sie Daff tylko sie śmiałam bo na jej córę woda święcona przynajmniej podziałała, jak jakies lekarstwo, a no mojego rozbójnika nic:-p
 
To ja chyba pójdę z młodym do ołtarza na roczek. Niech go porządnie wodą święconą poleją może zadziała :)Bo u nas 4 godziny w ciągu to się nie zdarza prawie.
Ale mnie sie to zombiakowanie szalenie podoba już się przyzwyczaiłam. Odeśpię ze dwa miesiące i biorę się za kolejny model.
 
Marta:-p nie czepiałam sie Daff tylko sie śmiałam bo na jej córę woda święcona przynajmniej podziałała, jak jakies lekarstwo, a no mojego rozbójnika nic:-p
spoko Anka:)))))powiem ci szczerze że starsi ludzie w to wierzą:)))moja śp. babcia też:))i mojej siory synek był masakryczny, beczący, marudzący, złośliwy a po chrzcie.jak ręką odjął hahhaha podziałało
my na razie nie chrzcilismy małej....jest grzeczna(nie za grzeczna ale się słucha)czasami wpada z złość wiec po chrzcie......hmm....pewnie w ogóle będzie jak ta lala:)))))
 
Marta to u nas chyba polali go przeterminowaną wodą:/ bez sensu, moja mama tez mówiła ze dzieci po chrzcie są grzeczniejsze...:-p eh u mnie sie nie sprawdziło
 
reklama
ja Julki nie nakrywam, bo ona tego nie lubi. Ma ponad rok i teraz sama się nakrywa, jak ma taką potrzebę.
Karolina, ja też jestem ZOMBIAKOWĄ MAMĄ :D Sypiam po 4-5h na dobe , po porodzie przez kolki małej i teraz ząbki mam masakryczne noce. Jak zęby nie idą to luz i śpi od 21-8 ale ja i tak spać nie umiem, wiercę sie i tyle. Mój rekord to 6h bez przerwy. Przed ciążą byłam ostrym śpiochem, ciężko więc było się przestawić na nieprzespane nocki. A teraz jak pracuje to już wogóle, ale daję radę, matka jest w stanie wiele znieść dla swojej kruszynki.

A woda święcona :D u nas też chyba była przeterminowana :DDD
 
Do góry