reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nie moge dac juz rady

andzia_82

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
12 Luty 2006
Postów
49
mam synka ktury ma prawie trzy lata i niedaje sobie kompletnie z nim rady to co ja powiem to sie nie liczy tylko to co powie moja tesciowa bo z nia mieszkam i to jej muj synek słucha bardziej niz mnie mama jeszcze jednego synka ktury ma 10 miesiecy no i jestem w ciazy niewiem juz co robic :-[
 
reklama
andzia_82-no coz takie wlasnie sa uroki mieszkania ztesciami czy rodzicami,ja mam synka co ma 7.5 roku i tez ma na niego wplyw moja tesciowa ale wiesz to juz duzy chopiec i ja mu tlumacze i wiem ze ostatnie slowo mam JA i on juz to rozumie ale musisz stanowczo poprosic swoja tesciowa zeby przynajmniej konsultowala pewne sprawy z toba bo wytlumaczjej ze wkoncu bedzie tak ze matke bedzie mial "za nic".A co do kolejnej ciozy to sie nie zalamuj przeciez jakos to musi byc teraz tylko wazne zeby bylo wszystko ok.Ja tez bym miala juz 3 ale w 2001 urodzilam dziewczynke Zuzia miala miec na imie i zyla tylko 7 dni wiec naprawde trzeba teraz tylko zebyscie byli zdrowi i zeby przy porodzie bylo wszystko dobrze a potem to juz bedzie dobrze trzymaj sie pozdrawiam no i wazne zebys miala na kogo liczyc do pomocy
 
andzia nie martw się wszystko się ułoży :) , ja mieszkam z teściami już 20 lat i mam trzech synów i malutką córeczkę / ma 20 m-cy / . Daj czas sobie i teściowej , dogadacie się napewno . Porozmawiaj z nią na temat kóry cię trapi . Spędzaj jak najwięcej czasu z dziećmi , baw się z nimi chodzcie na spacery. A teściowej wytłumacz że masz swoje zdanie i powinna się z nim liczyć tak jak ty z jej. proś ją często o poradę i pomoc , one lubią się czuć potrzebne i niezastąpione. Wiem coś o tym ;). pozdrawiam serdecznie , życzę wytwałości i cierpliwości . A przedewszystkim szczęśliwego rozwiązania. :)
 
Bardzo dziekuje za rady :Dmam nadzieje ze bedzie dobrze a ciebie ulik68 podziwiam ze tak długo wytrzymałas ::)
 
Do góry