Niedoczynność

[Agusia1205]

Hejka wykryto u mnie niedoczynnosc tarczycy TSH 4.9 ft3 ft4 w normie anty tpo w normie wykluczono haszimoto. Biorę już euthyrox 50. Mam tez insulinoodpornosc.
Od pół roku staram się o 2 dziecko niestety bezskutecznie. Mam owulacje potwierdzone testami, temperaturą i ostatnio monitoringem. Progesteron 7 dni po owulacji ok 19. Moje pytanie brzmi w jaki sposób niedoczynnosc moze utrudniać zajście w ciążę, czytam, że hamuje owulacje lecz ja ją mam a i tak się nie udaje.

 

[seremida]

FT3 i fT4 powinnas miec w gornej granicy normy, a TSH najbardziej zblizone do 1. To sa optymalne warunki "tarczycowe" do zajscia w ciaze. W organizmie wszystko jest powiazane. Jesli jeden uklad zle pracuje to moze wplywac na inne. Jak juz uregulujesz sprawe z tarczyca to mozna probowac znowu. Dobrze startowac z ciaza przy TSH 1, zeby miec zapas, poniewaz na poczatku ciazy to TSH lubi pozniej skakac.

 

[witch84]

A badałaś prolaktynę? Bo poprzez wysokie TSH, podwyższona może być prolaktyna - i to ona jest przyczyną niepłodności.

 

[Agusia1205]

A badałaś prolaktynę? Bo poprzez wysokie TSH, podwyższona może być prolaktyna - i to ona jest przyczyną niepłodności.

Dziękuję za odpowiedź. Nie badałam. Zamierzam wszystkie hormony zrobic na poczatku cyklu narazie jestem 10 dpo. Więc mam w planach a czy nawet gdy występuje owulacja to prolaktyna zaburza np zapłodnienie. zagnieżdżenie?

 

[Agusia1205]

FT3 i fT4 powinnas miec w gornej granicy normy, a TSH najbardziej zblizone do 1. To sa optymalne warunki "tarczycowe" do zajscia w ciaze. W organizmie wszystko jest powiazane. Jesli jeden uklad zle pracuje to moze wplywac na inne. Jak juz uregulujesz sprawe z tarczyca to mozna probowac znowu. Dobrze startowac z ciaza przy TSH 1, zeby miec zapas, poniewaz na poczatku ciazy to TSH lubi pozniej skakac.

Dziękuję za odpowiedź

 

[Berrry]

Ja też mam niedoczynność, ale i Hashimoto. Endokrynolog jak mu powiedziałam o swoich planach starania się o dziecko to od razu wysłał mnie na prolaktynę, potem test po obciążeniu tabletką. Prolaktyna ogółem na czczo wyszła mi 2 razy wyższa niż norma, moja ginekolog twierdziła, że to żaden problem, bo są i karmiące kobiety co mają ten wynik dużo wyższy niż ja, a w ciążę zachodzą - ale endokrynolog mi od razu kazał prolaktynę zbijać, mówiąc, że to nie zaszkodzi, a może zaoszczędzić dużo czasu, bo czasem to właśnie prolaktyna jest problemem. W jednym cyklu zaczęłam tabletki brać, a w drugim już test pozytywny, więc może być coś na rzeczy, warto sprawdzić sobie ten hormon.

 

[Agusia1205]

Ja też mam niedoczynność, ale i Hashimoto. Endokrynolog jak mu powiedziałam o swoich planach starania się o dziecko to od razu wysłał mnie na prolaktynę, potem test po obciążeniu tabletką. Prolaktyna ogółem na czczo wyszła mi 2 razy wyższa niż norma, moja ginekolog twierdziła, że to żaden problem, bo są i karmiące kobiety co mają ten wynik dużo wyższy niż ja, a w ciążę zachodzą - ale endokrynolog mi od razu kazał prolaktynę zbijać, mówiąc, że to nie zaszkodzi, a może zaoszczędzić dużo czasu, bo czasem to właśnie prolaktyna jest problemem. W jednym cyklu zaczęłam tabletki brać, a w drugim już test pozytywny, więc może być coś na rzeczy, warto sprawdzić sobie ten hormon.

Dziękuję za cenne wskazowki jak sobie poczytałam to mam objawy wysokiej prolaktyny. Będę sprawdzać napewno. A jakie tabletki na obniżenie brałaś?

 

[witch84]

Na prolaktyne zwykle przypisują dostinex.
Warto zbadać, bo wysokie TSH idzie często w parze z wysoką prolaktyną.

 

[Berrry]

Dziękuję za cenne wskazowki jak sobie poczytałam to mam objawy wysokiej prolaktyny. Będę sprawdzać napewno. A jakie tabletki na obniżenie brałaś?

Dostinex dostałam, nie miałam żadnych skutków ubocznych (mam porównanie z Bromergonem, który mi kilka lat temu przepisał lekarz i po tamtym leku była tragedia, ciężko mi się było do niego przyzwyczaić); teraz inny lekarz mi od razu przepisał ten pierwszy lek. Niby w ulotce jest napisane, że powinno się Dostinex odstawić jakiś czas przed staraniami, ale z tego co mi lekarz mówił spokojnie można go brać do momentu pozytywnego testu i wtedy dopiero odstawić

 

[Berrry]

Ja też się zainteresowałam dietą propłodnościową, na instagramie jest sporo dietetyków klinicznych zajmujących się tak typowo problemami hormonalnymi, przygotowującymi do ciąży, więc można za darmo przyswoić trochę wiedzy i wprowadzić jakieś zdrowsze nawyki do diety, na pewno nie zaszkodzi a może pomóc