Inffinito2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2020
- Postów
- 485
Cześć!
Kilka dni temu urodziłam córeczkę w 36+6 z hipotrofią, waga urodzeniowa 1850 gram, waga z przed wczoraj 1700 gram.
Aktualnie leży w inkubatorze, starają sie ja karmić co 2h, oddycha sama i ogólnie póki co wiecej zdrowotnych problemów nie ma (odpukać). Wczoraj żółtaczka podskoczyła, wiec była naświetlania cały dzien.
Czy któraś mama miała podobnie ze swoim dzieckiem? Wiem, ze musimy dobić do 2kg zeby nas wypuścili, mała musi trzymać własna temp ciała i ładnie jeść.
Ale czy cały czas musi leżeć w inkubatorze do dobijania tych 2 kg?
Ciekawa jestem ile waszym dzieciaczkom zajęło przybranie odpowiedniej masy ciała
Kilka dni temu urodziłam córeczkę w 36+6 z hipotrofią, waga urodzeniowa 1850 gram, waga z przed wczoraj 1700 gram.
Aktualnie leży w inkubatorze, starają sie ja karmić co 2h, oddycha sama i ogólnie póki co wiecej zdrowotnych problemów nie ma (odpukać). Wczoraj żółtaczka podskoczyła, wiec była naświetlania cały dzien.
Czy któraś mama miała podobnie ze swoim dzieckiem? Wiem, ze musimy dobić do 2kg zeby nas wypuścili, mała musi trzymać własna temp ciała i ładnie jeść.
Ale czy cały czas musi leżeć w inkubatorze do dobijania tych 2 kg?
Ciekawa jestem ile waszym dzieciaczkom zajęło przybranie odpowiedniej masy ciała