Biszkopt
2szkl.mąki tortowej
8jajek
2szkl.cukru pudru
4łyżki maki ziemniaczanej
8łyżek oleju
2czubate łyżeczki proszku do pieczenia
olejek śmietankowy
tłuszcz do wysmarowania formy (ja daję olej)
tarta bułka do posypania blaszki.
jajka,cukier puder,olej dokładnie ubijamy mikserem-gdy składniki się połączą dodajemy mąkę tortową mąkę ziemniaczaną i proszek do pieczenia nadal dokładnie ubijamy.
gdy ciasto stanie się jednolite i pulchne wlewamy je do przygotowanej formy-wstawiamy do nagrzanego ale nie gorącego piekarnika pieczemy w temp.180*C ok 35min.
gdy sę zarumieni a boki będą odstawały od formy wyjmujemy z pieca i kroimy na dwie części przecinamy przez pól (ja tnę żyłką na ryby)


-wtegy wychodzi prosto.
Krem
kupiłam gotowy GELWE-śmietankowy. 3 paczki.
upieczony przekrojony biszkopt nasączony np.wodą- przekładamy kremem-
kładziemy jedną warstwę na drugą lekko dociskamy i ostrym nożem nadajemy kształt "laski"-całość smarujemy kremem i wyrównujemy powierzchnię
cycki
trzeba przygotować odpowiednie miseczki (przyłożyć na szerokość blaszki czy się zmieszczą)
masa cyckowa-galaretkę rozpuścić w 1/2 szkl wody -odstawić do ostygnięcia w tym czasie ubić śmietanę 30% na sztywno dodać schłodzoną lekko zsiadłą galaretkę dobrze rozmiksować-wlać do miseczek wstawić do lodówki do zsiadnięcia.
kiedy już cycki zastygną :-)-wyjąć z miseczek i ułożyć w odpowiednim miejscu na torcie.-zasmarować je kremem ale tylko z góry i z dołu-(żeby nie wyszły za duże) bo na to jeszcze przyjdzie kostium kąpielowy.
no i w/g upodobań można laskę ubrać w strój albo i nie............


zapomniałam dodać-strój robimy "rękawem"-do kremu.-końcówki dozwolone w/g upodobań
dla tych co wolą ubraną -polecam krem "masa śmietanowa"chyba dr.otker -chyba tak się pisze- (juz gotowa o smaku malinowym) ubija się tylko kremówkę i wsypuje proszek z paczki.
naszyjnik
śmiejżelki

:-)
i laska gotowa-
SMACZNEGO!!!!!
;-)