reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nocnik

u nas zdarzy się jeszcze, że majty mokre, jak się Michał zapomni i nie zawoła. W nocy pielucha jest, chociaż to raczej dla mojej psychiki, niż dla suchego łóżeczka, bo bąbel siusia przed i po spaniu na nocnik. Przez sen już raczej nie;-)
oczywiście hitem jest wołanie siusiu jak ma iść spać :dry: jak nie siusiu to pić, ale o siusiu to jest mega awantura, bo można sobie wyjść z pokoju i uciec do drugiego, a z piciem już tak się nie da;-):sorry2:
 
reklama
ja tak skromnie chciałam się pochwalić (a raczej Misia pochwalić), że od 2 nocy pupa jest uwolniona od pieluchy, a łózeczko suche:tak: a że łóżko "normalne", to wstaje rano, przychodzi do mnie i woła siusiu:tak: (czemu sam nie idzie do łazienki, a potem z powrotem do wyra, to nie wiem:baffled:;-))
 
oooo jak miło poczytać ze mój Krzysio nie jest jedyny walący jeszcze w pampersa :-)
oczywiście plany na wakacje były wielkie - jak było gorąco to latał na działce bez majtek i no sikał gdzie chciał
z nocnika uciekał, z nakładki troche dłużej bo dopiero po "przeczytaniu gazety"
niedawno wróciliśmy z chorwacji i tam tez latał bez majtek, ale ze miałam go na oku cały czas to nauczył się nie sikac na recznik tylko wstawał i odchodził dalej zeby nasikac na kamyki
raz na plazy poszedł bawic sie do jakiegos chłopca i nalał słowakom na karimate - :baffled: mało nie zemdlałam ze wstydu..... skubany wiedział zeby nie włazic na karminate z buciorami ale nasikac to juz mu nie przeszkadzało
opowiem wam jeszcze jedną scenkę.... przepraszam z góry za dosadne opisy
juz po powrocie z wakacji w domu posadziłam małego na sedes bo podejrzewałam ze juz pora na to i owo.... krzyczy nenenenene i złazi, no to go puściałam wolno
myje zeby i w lustrze widze, małego w pokoju - dwa bobki leżą na podłodze, trzeci w drodze, a mój Krzysio cos tam sie kręci, wziął pudełko wysypał zabawki podłożył sobie pod pupe i tego trzeciego bobka zrobił do pudełka.... po czym jak skonczył to te dwa bobki leżące na podłodze wziął w łapki i też włożył do tego pudełka :-D
porządniś hehe
 
No pięknie! Gratulacje :-)
U nas postępów za wielkich nie ma - choć wczoraj kilka qp poszło przy akompaniamencie "robię qpę" ;-) Zobaczymy, może poobserwuje dzieci w żłobku i coś zajarzy ;-)
 
hehe Aniela no właśnie ta sucha nocka tez jest dla mnie miłym zaskoczeniem......
od kilku dni nie zakładam mu na noc pieluchy bo i tak w nią nie sikał a tylko mu przeszkadzała....
dziwi mnie tylko ze na działce jak spał z pieluchą to wytrzymywał całą noc i nie sikał, a w domu budzi się jednak ok. 3 w nocy i muszę go wysadzac na nocniczek... liczę ze mały pęcherz szybko przywyknie do nowych zwyczajów bo odzwyczaiłam się od nocnego wstawania do płaczącego dziecka :eek:
 
Moja pampersowa Misia wprowadzila mnie w sobote w stan szoku...Otoz nagle wyciagnela nocnik, zdjela spodnie (pampersa juz nie:), usiadla dzielnie mowiac Sisi:szok: I co chwila do nocnika zagladala zdziwiona, ze Sisi nie ma:-D

Podpytalam w przedszkolu - Misia przeszla do starszej grupy i podpatrzyla najwidoczniej starsze dzieci. Wiec...zaczynamy nocnikowanie w zmowie z ciociami;-)

Ale mam geniusza w domu, no:-p
 
reklama
:sorry2:No i nie mam geniusza jednak nocnikowego...Misia nadal w pampersach...czy ktores z czerwca tez jeszcze??? Czy tylko my tak teraz z tym do tylu....A tu zaraz 3 latka stukna:cool:
 
Do góry