reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nocnikowanie

Karlam1

mamy styczniowe 2007 Mamusia Michasia :o)
Dołączył(a)
12 Sierpień 2006
Postów
3 257
Miasto
Zabrze, okolice DMiT
kochane moje cioteczki postanowilam zrobic osobny watek dla wszystkich spraw nocnikowych bo napewno sie taki przyda :-) kilek dni temu kupilismy nocnik ale kompletnie nie wiem od czego zaczac :-( kiedy Misiowi pieluche sciagac i go sadzac, poza tym jak jest ubrany to na nocnik siadze ale na golasa juz nie :-( dziewczynki napiszcie jak to u Was wyglada :-) no i pochwalcie sie jesli wasze bable juz nocnikuja :-)
 
reklama
Karlam My postawiliśmy pewnego dnia nocnik na podłogę i pozwoliliśmy Witkowi się nim bawić. Robił z nim co chciał ... zakładał na głowę, wkladał do niego nogi itp. To trwało przez kilka dni. Jak się z nim oswoił to posadziłam go bez pieluchy i chwilkę posiedział. Za każdym razem jak zrobił siusiu (na początku było to zupełnie przypadkowo) to biłam mu brawo, aż sam zaczął sobie bić brawo jak zrobił siusiu :-D;-) Z czasem zaczął robić kupkę :-D A wysadzam go zawsze po każdym spaniu :tak: Efekt jest taki, że pieluszki są coraz lżejsze, bo większość siusiu ląduje w nocniku :tak::-D Tylko jeszcze Witek musi nauczyć się wołać, że chce na nocnik ;-):tak::-D
 
ja dokladnie tez kilka dni temu kupilam nocnik,polozylam go w pokoju z zabawkami,Laura na poczatku bawila sie nim,potem zaczela omijac wielgachnym lukiem ,a jak dzis ja posadzilam to zaczela tak beczec,ze az sie zaniosla.:szok:...wiec u nas z topkiem jeszcze poczekamy:baffled:....cholera:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Emila siedziała a potem jej minęło:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: teraz na pytanie czy chce siku na nocnik albo czy siadamy na nocnik odpowiada NIE i zwiewa tam gdzie pieprz rośnie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a było tak pięknie........ o Natalce nie wspomnę :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: zwiewa z nocnika szybciej niż siada :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
nie wiem czy sie z tego cieszyc,ale widze ze moja Laura nie jest jakas inna w tych sprawach....uffff:-D
P.S.nie ciesze sie;-)
Tynka podajmy sobie rece:-D:-D:-D
 
Z naszym nocnikowaniem to jest jednak super. Siadamy zawsze po spaniu czego efektem są skarby w nocniku, choć zdarza się jeszcze kupa w pamperku, ale nocnik schowany w łazience, więc Emi nie umie mi jeszcze dać znać, że chce. Ale jak zaczyna cisnąć to na mnie patrzy, ja wtedy daję komendę: SZYBKO NA NOCNIK i pędzimy w te pędy do kibelka, a potem EMi zadowolona strzela w nocniczek.
Naprawdę lubi i chce siedzieć na nocniku. ALe ja ją sadzałam jak miała pół roku, wtedy to większość z Was tego nie pochwalała, a ja mam teraz radość że się za nią wtedy wzięłam.
 
oj Maju twoja Laurka z penoscia nie jest inna od innych dzieci, u nas bylo bardzo podobnie, Julka nie chciala za zadne skarby usiasc na nocnik, prezyla sie przy tym i beczala jak szalona, ale co jakis czas probowalam ja sadzac i ostatnio nie jest tak zle - siada nawet dosc chetnie i czasmi zdaza jej sie wysikac do nocnika, ale czasami obok. jak sie wysika to oczywiscie jest brawo, brawo, nocnik gra o ona na razie nie jazy o co biega. wczoraj wlasnie co chwile wstawala z nocnika i patrzyla do niego, chyba zeby sparawdzic czy cos tam jest. jeszcze jedno, jak siedzi na nocniku to musze ja czyms zajmowac, ale jej najlepsza zabawka wtedy, taka ktora ja na dlugi czas zajmuje jest moje duze pudelko... tamponow:-D, jest nimi zachwycona.
 
reklama
Do góry