reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nocnikowanie

Widzę, że każde dziecko inaczej reaguje na nocnik :confused::baffled: Ale najważniejsze jest to, że każde z nich prędzej cy później zacznie w końcu robić do nocnika ;-):-D:cool2:

moja młodsza siorka ma syneczka dwuletniego i przypomniałam sobie, że ona też miała ryk na nocniku(dziwne, nie?) ale gdzieś wyczytała, że dzieci w wieku takim jak nasze coś tam jeszcze mają w kopułkach niewykształcone i nie kojarzą nocnika jako czegoś do czego trzeba się załatwić, no i dała spokój z nocnikiem. A potem jak już mały miał 1,5 roku to poczuł "ten zew" nocnikowy i lał jej do wszystkiego co miało dziurkę, czyli np. do buta, do najlepszych szpilek mamy, do doniczki....a raz nawet zrobił kupkę do kwiatka:-D

Mial po prostu silny ten "zew" :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
My mamy nocnik też jakieś 2 miesiące ... ale używamy go narazie tylko i wyłącznie do zabawy :baffled:, posiedzieć chwilę posiedzi, ale potem złazi ... nie płacze gdy go sadzam, tylko schodzi, ucieka i się śmieje ..,,,. mając z tego niezły ubaw :baffled::-D:tak:
No ale będziemy próbować dalej ;-)
 
Kolezanka ktora ma juz 10 letnia coreczke i coreczke w wieku naszych styczniaczkow podpowiedziala mi sposob na nauczenie dziecka na przejscie z pieluchy na nocnik... pod warunkiem ze latorosl wie juz do czego nocnik sluzy, mowi ze sie sprawdzilo kilka razy.
Wiec tak pierwszego dnia puszczamy dziecie z golym tylkiem po pokoju, a nocnik stoi "w gotowosci" I jak tylko sie szkrabowi zachce to siup na nocnik, nastepnego dnia zakladamy majteczki ktore latwo zsunac i znowu to samo jak tylko dziecie czuje potrzebe to hyc na nocniczek, trzeciego dnia ubieramy dziecko normalnie i tez nocnik w pogotowiu.
U nas troche za wczesnie na sprawdzenie ale napewno sprobuje jak przyjdzie co do czego.
 
Kolezanka ktora ma juz 10 letnia coreczke i coreczke w wieku naszych styczniaczkow podpowiedziala mi sposob na nauczenie dziecka na przejscie z pieluchy na nocnik... pod warunkiem ze latorosl wie juz do czego nocnik sluzy, mowi ze sie sprawdzilo kilka razy.
Wiec tak pierwszego dnia puszczamy dziecie z golym tylkiem po pokoju, a nocnik stoi "w gotowosci" I jak tylko sie szkrabowi zachce to siup na nocnik, nastepnego dnia zakladamy majteczki ktore latwo zsunac i znowu to samo jak tylko dziecie czuje potrzebe to hyc na nocniczek, trzeciego dnia ubieramy dziecko normalnie i tez nocnik w pogotowiu.
U nas troche za wczesnie na sprawdzenie ale napewno sprobuje jak przyjdzie co do czego.
Potwierdzam, metoda sprawdzona :tak: Mój Damian nauczył się tak wołać w ciągu 3 dni jak miał 1 rok i 3 miesiące. Z tym, że go nie sadzałam na nocnik, tylko podstawiałam mu pod siurka jak tylko zaczynał sikać. I nie ubierałam mu majtek, tylko latał przez 3 dni z gołym tyłkiem (było lato). Metoda jednak wymaga nieodstępowania dziecka na krok, a nocnik zawsze trzeba mieć w zasięgu ręki. Ale opłaca się przez te 3 dni przemęczyć.
 
Dokładnie, zamierzam zastosować tę metodę, gdy nadejdzie lato i będzie ciepło. Będziemy gonić po ogrodzie bez majtek:-D
Tzn Emilka, ja nie :-):-):-):-)
 
Tynka, mąż jak mąż, zna, więc bez znaczenia pewnie dla niego, ale co na to sąsiedzi :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

ledwo się taka wprowadziła, już ludzi deprawuje :-):-):-):-)
chciałabym zobaczyć ich miny :szok:
 
reklama
Do góry