reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nocnikowe zmagania

Po pierwsze to pomyliłam sie i zamiast nefrologicznej napisałam ze mam skierowanie do hepatologicznej poradni. Sorki. A tak pozatym to my wszystkie metody i nagrody, kary, motywacje i tłumaczenie i sposoby przerobilismy ale to wszystko nie działa. Alek od początku sierpnia chodzi bez pieluchy i na początku to była masakra bo sie zalewał zupełnie tak poprostu sikał w gacie i to baaardzo czesto a potem zaczął trzymać i tak popuszczać ale nie woła az zauważe albo naprawde juz nie moze wytrzymać i ma mokro. No i tak jest do dzis czyli długo, za długo chyba i nie widze poprawy. Czasem jest troche lepiej a czasem gorzej ale generalnie jak by tak było w przedszkolu to albo by ciągle chodził z mokrymi gaciami albo ktos musiałby go przebierac. Dlatego w przyszłym tygodniu rejestruje go w tej poradni i chce cos zadziałac a wtedy moze do wrzesnia jest szansa ze sie cos zmieni:confused:
 
reklama
Agie napisz proszę co ci powiedzieli...
u nas jest podobnie - popuszczanie odkąd nie nosi pieluchy plus moczenie nocne plus ostatnie dni nie tylko popuszczanie ale sikanie w majty na całego - on totalnie nie czuje i jest nawet zdziwiony jak mu się zdarzy...
tylko że nasz lekarz po pierwsze kazał zrobić posiew - jest ok, po drugie wyjaśnił nam dokładnie co to jest moczenie mimowolne...czyli niedojrzałość układu siatkowatego w mózgu - sygnał z pełnego pęcherza idzie do układu siatkowatego i stamtąd powinien być przekazany zwrotnie rdzeniem w dół - zwieracze działają, jest sygnał że się chce...ale niedojrzałość układu powoduje że sygnał nie jest przekazany tak, jak powinien
o tej niedojrzałości świadczy u dziecka też np to że bardzo trudno mu się przestawić - oderwać jak coś robi to nic do niego nie dociera a jak już śpi to jak kamień...
gneralnie filozofia u nas jest taka że to się leczy od 4-5 roku życia ale nasz lekarz uważa że nie ma co czekać przepisał nam tabletki na zaktywizowanie tego układu na 2 tyg i zobaczymy czy coś ruszy, zaczynamy w poniedziałek, napisze czy coś z tego wyszło...
tu jeszcze warto sobie przeczytać Moczenie nocne: diagnoza, przyczyny, leczenie / Dzieci / Artykuły & Porady Medyczne + Dooktor.pl - Twój poradnik medyczny ! (tylko musiałąbyś się zalogować), i inne jak wpiszesz w wyszukiwarkę "moczenie mimowolne" - no chyba że u was znajdziecie inne podłoże tych problemów...
 
Baśka ten lekarz to jakis wojskowy facior, który nie da do słowa dojśc i musisz mówić do niego 1 zdaniem najlepiej i nie przerywać! Czyli ***** sie dowiedziałam jak narazie! Kazał zrobić nowy posiew i ogólny bo tamten na stary. Ostatnie wyniki wszystkie w normie były. Teraz jeszcze mu nie pobrałam. Pozatym powiedział ze ogólnie to on jest jescze za mały żeby stwierdzić coś tam konkretnego i powiedział ze bedziemy obserwować narazie. Obejzał siusiaka, jajka i zrobił mu pogadanke o sikaniu i dał naklejeczki - qrna sreczki do naklejania:crazy: powiedział ze mam z nim popracować jakbym, qrna nie robiła tego od pół roku:baffled: Jakoś nie było sytuacji od wtorku zeby Ali zasłużył na słoneczko choć jedno mu dałam na zachęte:sorry2: Poprostu nic nie działa narazie!!! Dawaj znać na bierzącao jak tam u was sprawa. Powodzenia!
 
Angie to moze naprawdę popatrz na to tak że on nie że nie chce ale że nie może!!! tak jak za moczenie nocne nie powinno się karać ani naznaczać dzieci tak samo nasze (ale zapewniam że jako jedne z wielu, znam i dzieci 5-6 letnie które miewały takie problemy) mają jeszcze moczenie dzienne - bo nie czują...oczywiście to nic nie zmieni ale może będziesz się mniej tym złościć i na Alka się nie denerwować - w końcu on też odczuwa jak wszystko przez cały dzień kręci się wokół sikania...i czuje że to sikanie jest takie ważne i mama ciagle o tym i wszyscy o tym a on nie daje rady tego zmienić...
a tabletki zaczniemy w poniedziałek bo jedziemy na weekend do teściów a nie wiem jak jego organizm na to zareaguje (te tzn działania uboczne) i chce na spokojnie w domu
 
No własnie wiem Baśka, że nie powinnam sie na niego denerwowac i staram sie choc czasem juz nie wyrabiam. Ale coz moge narazie poradzic- przeczekac cierpliwie piorąc kolejne sterty majtek bo przeciz do pampersów nie wróce:dry:
 
a u nas ostatnie pare dni Nati siusia do lozka:baffled::baffled::baffled:niewiem czy ma to cos wspolnego z tym ze jest przeziebiona:baffled: W nocy sama siaga sobie mokre spodnie i kladzie kolo lozka.Wiem,ze sie wstydzi do nas przyjsc i powiedziec.Tylko czemu nie wola:baffled:........uff mam nadzieje,ze to chwilowe....
 
maxin Marysia tez jak sie zesika to sobie zciaga spodnie i spi dalej. Mi sie wydaje ze jej to przeszkadza a nie chce jej sie przyjc do nas.;-)
 
reklama
Do góry