O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

[Agutek]

miloku dasz rade!!!!
23 czerwca 2007r. jest twoje wesele?


a wiecie jaka jest moja podstawowa dolegliwosci ciazowa towarzyszaca mi niemal codzienie??






LENISTWO



boshe, jak sie tego pozbyc??
jakos nie mam siły na walke z tym objawem

 

[miloku]

miloku dasz rade!!!!
23 czerwca 2007r. jest twoje wesele?


a wiecie jaka jest moja podstawowa dolegliwosci ciazowa towarzyszaca mi niemal codzienie??






LENISTWO



boshe, jak sie tego pozbyc??
jakos nie mam siły na walke z tym objawem

Dokladnie. To jest data naszego wesela , wiec same widzicie ,ze nie zalwiele czesu na walke z kilogramami.:-( I jeszcze na weselu mala dzidzia juz bedzie.Na watku zamnknietym opowiem wam kiedys moja smeszna historyjke z weselm i dzidzia to sie usmiejecie.
Ja sie usmialam.;-) ;-)

 

[miloku]

Ajjajjajajajajjaja LENISTWO
Cos o tym wiem.jedyne co bym robila to przy kompie siedziala i z ludzi gadala . raz na gg, raz na skeypie, raz na forum.
Nawet nie mam zamiaru z tym walczyc.niech to bedzie moj ciazowy przywilej

 

[Melanie]

na poczatek gartulejue dzidziusia.:-) :-)

Dzieki za slowa pocieszenia.;-) Mama troche podobna sytuacje , nie wolno mi sie forsowac, a nawet odkurzania mam na dwa razy robic,wiec podejrzewam,ze przez to w ostatnich tyg tyle przytylam.( do 16 tyg pol kilo , potem z gorki )Licze na szybki zrzucenie kilogramow po ciazy,ale nie mam na to zbyt duzo czasu.23.06 WESELISKO i suknie trzeba na siebie jakas wcisnac
Juz bym chciala urodzic , zeby moc sie odchudzac. zaczynam sie tym pomalu stresowac.Tlumacze sobie ze dzidzia warzniejsza, ale to troche malo mi pomaga.nie robie nic zeby dzidzi zaszkodzic bron Boze, ale jednak martwie sie tum troche

a zamierzasz karmić piersią ?
wtedy z odchudzaniem to by nie był dobry pomysł....

 

[miloku]

a zamierzasz karmić piersią ?
wtedy z odchudzaniem to by nie był dobry pomysł....

Zamierzam, ale zamierzam jeszcze dodatkowo cwiczyc.

Licze na to ,ze przy karmieniu tez kilka kilo zleci.
Postaram sie nie objadac slodyczami i fast foodami moze cos to da.

 

[Melanie]

nawet będziesz musiała z tego zrezygnować jak chcesz karmic
dla dobra dzidziolka

 

[miloku]

nawet będziesz musiała z tego zrezygnować jak chcesz karmic
dla dobra dzidziolka

No tak podejrzewalm ,ze nie mozna jesc wszystkiego ,na co ma sie ochote,wiec to juz sama w sobie jakas dieta.

 

[Agutek]

no mnie to troche przeraza dieta karmiacej..bo to wszystko takie "nie moje"...
gotowane, gotowane, gotowane....


mam nadzieje, ze:
po pierwsze - uda mi sie karmic piersia
po drugie - uda mi sie przetrwac diete karmiacej piersia
:sick:

 

[Melanie]

a czasem ta dieta się zmienia - dodaje się co nieco nowości ;-)

spoczko - dasz radę

 

[malaga]

Też się tej diety obawiam.. Już myślę, co ja będę mogła jeść ;-)